Policjanci pracujący od dłuższego czasu nad sprawą kradzieży wartego 30 tys. zł auta, wykonali szereg czynności operacyjnych i procesowych. W ich wyniku ustalili, że 41-latek, który 22 sierpnia br. zgłosił sprawę kradzieży swojego pojazdu…, nie mówił prawdy.
Samochód, który rzekomo został skradziony, nie został wcale utracony w wyniku przestępczego działania. Jego właściciel działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, chciał doprowadzić firmę ubezpieczeniową do niekorzystnego rozporządzania własnym mieniem i wyłudzić odszkodowanie z polisy AC.
Poczynione ustalenia doprowadziły do zatrzymania 41-latka, gdy ponownie stawił się on na komisariacie by złożyć zeznania, jak się okazało fałszywe. Mężczyzna usłyszał zarzuty zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie w celu wyłudzenia odszkodowania oraz składania fałszywych zeznań.
Czynności operacyjne oraz procesowe skrupulatnie przeprowadzone przez mundurowych pozwoliły na postawienie mężczyźnie zarzutów zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie w celu wyłudzenia odszkodowania oraz składania fałszywych zeznań. Za czyny, których się dopuścił, podejrzanemu mieszkańcowi Boguszowa-Gorców grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl