Motocyklista zginął na miejscu w wyniku utraty panowania nad jednośladem. Nastolatka posługując się przywłaszczoną kartą płatniczą kupiła sobie słodycze. Kierowca jadący zbyt szybko nie tylko zapłacił mandat.
- Do zdarzenia doszło około godziny 14.10 w Domaszkowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni motocyklista podczas wyprzedzania dwóch poprzedzających samochodów osobowych widząc nadjeżdżający z przeciwka inny pojazd zjechał na lewe pobocze, a następnie uderzył w przydrożne drzewo ponosząc śmierć na miejscu. Obecnie policja wyjaśnia szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Jak wynika z policyjnych obserwacji, wina za zdarzenia z udziałem motocyklistów leży po obu stronach uczestników ruchu drogowego – zarówno po stronie motocyklistów, jak i kierujących samochodami. Różnica jednak polega na tym, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji tych dwóch pojazdów, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjścia z tego bez obrażeń. Jak zawsze apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych.
- Z ustaleń policjantów wynika, że 14-letnia mieszkanka powiatu kłodzkiego w Lądku-Zdroju znalazła saszetkę z telefonem komórkowym, dokumentami oraz dwiema kartami płatniczymi należącymi do 57-letniej kobiety. Poszkodowana swoje rzeczy pozostawiła w parku na ławce. Nastolatka, kiedy je znalazła, pozbyła się telefonu i dokumentów wyrzucając do śmieci. Sobie zostawiła jedynie karty płatnicze kobiety. Postanowiła je użyć w pobliskim sklepie i kupiła słodycze. Kilkukrotnie posłużyła się cudzą kartą płatniczą dokonując transakcji zbliżeniowych na kwotę kilkudziesięciu złotych. Policjanci w wyniku pracy operacyjnej ustalili i zatrzymali 14-latkę podejrzewaną o czyny karalne. Małoletnia usłyszała już zarzuty kradzieży z włamaniem do systemu bankowego oraz przywłaszczenia mienia. Z racji swojego młodego wieku odpowie za swoje zachowanie przed Sądem Rodzinnym. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdą znalezioną rzecz należy oddać właścicielowi ewentualnie przekazać ją do Biura Rzeczy Znalezionych lub do najbliższej jednostki policji. Zatrzymując znalezioną rzecz, narażamy się na odpowiedzialność karną.
- Policjanci z kłodzkiej drogówki jak podczas każdej służby nadzorowali ruch na drogach powiatu kłodzkiego. W służbie wykorzystali ręczny laserowy miernik prędkości z możliwością rejestracji obrazu. Podczas realizacji zadań na DK 8 na terenie Gminy Kłodzko zauważyli zbyt szybko jadący samochód osobowy. Policyjny miernik prędkości wskazał, że auto jechało z prędkością 101 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 29-letni mężczyzna, który za powyższe wykroczenie utracił prawo jazdy na 3 miesiące. Kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 1300 złotych oraz otrzymał 13 punktów karnych. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego apelujemy o rozwagę i stosowanie się do ograniczeń prędkości na drodze.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl