Ząbkowicki Zamek po raz kolejny zabrał nas w podróż w czasie. Na dziedzińcu rozbrzmiewał szczęk oręża i zbroi, muzyka harf i piszczałek, a zamek opanowały damy dworu i rycerze w zbrojach.
Można było skosztować kaszy i udźca według starych receptur czy podziwiać średniowieczne tańce. Dzień zwieńczył turniej łuczniczy oraz rycerski, który zgromadził grupę widzów pomimo wyjątkowo upalnej pogody.