Patron Anglii, Gruzji, Portugalii, Holandii, Niemiec, Szwecji, Litwy, Bośni, Serbii, Czarnogóry i Etiopii, chrześcijan palestyńskich, archidiecezji: białostockiej, wileńskiej i pińskiej, regionu Katalonia w Hiszpanii, miast: Ferrara, Neapol, Dzierżoniów oraz uzdrowiska w Lądku Zdroju. Patron wędrowców, górników, żołnierzy, kowali, bednarzy, artystów, więźniów, rolników, harcerzy. Uznawany za świętego katolickiego i prawosławnego. Jego postać, jako rycerza walczącego ze smokiem, występuje w herbach: Moskwy, Milicza, Brzegu Dolnego, Kamieńca Podolskiego i Mariampola. Święty Jerzy od minionej soboty jest także patronem Ziębic.
Dekret wydany w ubiegłym roku przez Stolicę Apostolską podczas sesji Rady Miejskiej Ziębic oficjalnie ogłosił ksiądz arcybiskup Józef Kupny – metropolita wrocławski Wcześniej stosowną uchwałę podjęła Rada Miejska. Obrady miały miejsce w zabytkowym Ratuszu, gdzie zainaugurowano (zapowiadane przez nas) sobotnie uroczystości. W trakcie sesji głos zabrały również przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Majewska-Stolarek oraz burmistrzyni Ziębic Alicja Bira. W każdym z wystąpień omawiano biografię Świętego Jerzego z Kapadocji oraz znaczenie tej historycznie ważnej postaci europejskiego chrześcijaństwa. Podkreślano, że kult Świętego Jerzego jest widoczny w historii Ziębic już w XIII wieku.
Kolejnym ogniwem ceremonii, jakie odbyły się 23 kwietnia br. w Ziębicach, była Msza św. w Bazylice pw. Świętego Jerzego. Poprzedziła ją parada ulicami miasta i poświęcenie odnowionego frontonu zabytkowej świątyni. Liturgii przewodniczył ordynariusz Archidiecezji Wrocławskiej, na terenie której znajdują się Ziębice. Ksiądz arcybiskup Józef Kupny w homilii wskazywał na konieczność rozróżnienia pomiędzy „idolami” a „autorytetami”. Do tej drugiej grupy zaliczył m.in. patrona Ziębic. Ukazując Jerzego z Kapadocji jako człowieka żyjącego w świecie, w którym wiara w Jezusa była wyrazem odwagi, mówca podkreślił, że pod tym względem niewiele różni Świętego od nas żyjących współcześnie. „Święty Jerzy był zmuszany do udziału w prześladowaniach, ale sprzeciwił się tej decyzji, za co spotkały go tortury, a ostatecznie śmierć. Stanął przed wyborem: możesz żyć, tylko ukryj swoje przekonania, możesz żyć, tylko pokłoń się bożkom. Nie spotykacie się czasem z podobnym dylematem? Możesz być uważany za człowieka nowoczesnego i inteligentnego, tylko nic nie mów o swojej wierze w Jezusa Chrystusa. (…) Dzisiejsza uroczystość staje się dla Ziębic nowym początkiem. Święty Jan Paweł II mówił, że święci nie umierają, ale żyją i chcą naszej świętości. Ten święty nie umarł. On żyje i chce waszej świętości” – mówił ksiądz arcybiskup.
Na początku oraz na zakończenie nabożeństwa głos zabrał ks. proboszcz Bogusław Konopka – inicjator nadania Ziębicom patronatu Świętego Jerzego (działania w tym kierunku zaczęły się jeszcze w 2010 r.). Duszpasterz dziękował wszystkim osobom i instytucjom, które przyczyniły się do tego ważnego aktu wiary. Laudację za nadanie patronatu Ziębicom odczytała burmistrzyni Alicja Bira. Ojciec Jerzy Kraj – franciszkanin, reprezentujący patriarchę łacińskiego Jerozolimy katolickiego arcybiskupa Fouad Twala, przekazał list z błogosławieństwem i dar z miejsca wiecznego spoczynku Świętego Jerzego. List gratulacyjny Prezydenta RP Andrzeja Dudy odczytała minister edukacji narodowej i jednocześnie posłanka Anna Zalewska, która także we własnym imieniu gratulowała Ziębicom odwagi wyboru Świętego Jerzego na patrona społeczności lokalnej. Msza św. była transmitowana przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i Radio Rodzina.
Po paradnym powrocie na Rynek, miały miejsce krótkie wystąpienia gospodarzy i gości uroczystości (w tym parlamentarzystów i samorządowców). Odbyło się też wręczenia nagród w konkursach przeprowadzonych z okazji nadania patronatu Świętego Jerzego. U stóp ziębickiego Ratusza uruchomione zostały odpustowe stoiska i kawiarenki, gdzie wszyscy mogli się posilić i zaopatrzyć w rozmaite lokalne produkty.
Ziębice są pierwszym miastem w Powiecie Ząbkowickim, które obdarowane zostały patronatem chrześcijańskiego świętego. W czasach dominacji rzekomego racjonalizmu, taki akt nobilituje, ale też obliguje. Czas pokaże na ile za dokonanym wyborem mieszkańcy tego miasta pójdą w codziennej rzeczywistości. Wstawiennictwo Świętego Jerzego nie zastąpi przecież ludzi przy podejmowaniu rozmaitych decyzji wpływających na mniej lub bardziej znaczące aspekty funkcjonowania lokalnej społeczności. Pogratulować należy tym wszystkim, którzy tę szlachetną ideę podnieśli. Pozostaje życzyć konsekwencji w jej realizacji. Jeśli obrazem tej konsekwencji miałby być przebieg uroczystości w Ziębicach, to należy się jednak mocno oglądać na Świętego Jerzego, który powinien chyba otrzymać jeszcze jeden przymiot i zostać patronem …świętej cierpliwości.
Wszystko: począwszy od fatalnych wizualnie zwiastunów tego ważnego wydarzenia; poprzez absolutny niedostatek ceremoniału (z wyłączeniem liturgii kościelnej i musztry umundurowanej kompanii młodzieży); na totalnym braku komplementarności przekazu w wypowiedziach pań reprezentujących władze, skończywszy – wszystko sprawiało wrażenie przypadkowości. Kompletnie zabrakło kogoś, kto byłby „mistrzem ceremonii”, czyli kogoś, kto miałby wizję tego, co ma się wydarzyć, czemu ma to służyć i jakie ma pójść przesłanie do mieszkańców i przybyszów Ziębic oraz jako to wszystko ma w całości wyglądać. Zawodność techniki akustycznej podczas sesji i panujący w sali obrad półmrok były niczym wobec jałowości mów wygłaszanych przez przewodniczącą Rady Miejskiej i burmistrzynię. Powtarzanie tych samych wątków, gafy w stosunku do gości, zastawiony kwiatami i wodą mineralną stół radnych vis a vis ściśniętych gości, to tylko niektóre aspekty obrad, jakie pozostaną akademickim przykładem tego, że nie wolno zostawić takich i żadnych uroczystości spontanicznemu biegowi.
Bliżej niesprecyzowana też była formuła akademii pod Ratuszem. Prowadzący ją (jakby chyłkiem) chciał kierować kolejnością zdarzeń, podczas gdy na małej scence (przykrytej fikuśnym daszkiem) przeciskali się rozmaici oficjele i mówili to, co im wypadało powiedzieć, a niektórzy nawet rezygnowali z wystąpień, aby skrócić innym i sobie ten etap świętowania. Pretensjonalnie wypadła nawet Pani minister Anna Zalewska, akcentując to, że przybyła do Ziębic jako posłanka „z tego okręgu wyborczego”, a wcześniej (w Bazylice przy odczytywaniu listu Prezydenta RP) mówiąc, że „zna się z prezydentem Andrzejem Dudą” oraz zwracając się do metropolity wrocławskiego per „arcybiskupie”. Lekcja kindersztuby przydałaby się, bo szeroki uśmiech posłanki nie przykrywa już deficytu skromności.
Za apogeum porażki należy jednak uznać to, co miało być (???) przemówieniem Pani Burmistrzyni, na zakończenie Mszy św. w Bazylice, a stało się esencją braku profesjonalnego przygotowania obchodów. Można zrozumieć to, że nie każdy rodzi się mówcą. Można też założyć, że trema ogranicza swobodę wypowiedzi mówionej. Jednak czytać da się sprawnie i może ono nieść jakieś przesłanie. I to niezależnie od tego, czy czyta się własny tekst, czy też zdania napisane przez kogoś innego. Na oczach ziębiczan i gości, w trakcie ogólnopolskiej transmisji telewizyjnej i radiowej, burmistrzyni Alicja Bira, mając przed sobą kartki …usiłowała odczytać to, co na nich było napisane. I tylko tyle można stwierdzić bez narażenia się na subiektywizm. Na przykładzie „występu”, a nie wystąpienia burmistrzyni Ziębic, warto i należy zastanowić się nad sensem zabierania głosu, jeśli nie ma się do powiedzenia czegoś zrozumiałego.
Gdyby nie myśl wiodąca, jaką przez kolejne etapy dnia snuł i serce, jakie okazywał ks. Bogusław Konopka oraz mocna i prosta zarazem homilia Księdza arcybiskupa Józefa Kupnego w trakcie bardzo starannie przygotowanej (także muzycznie) i misternie poprowadzonej liturgii w Bazylice, Ziębice nie przeżyłyby prawdziwej radości. Pozostaje mocno ufać we wstawiennictwo Świętego Jerzego, który nie z takich opresji wyprowadzał dobro.
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://sudeckiefakty.pl/cookies)
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.