Naturalny codzienny cykl dnia i nocy, wschodu i zachodu słońca, jaki widzimy – na przykład w Srebrnej Górze – to nie tylko astronomiczne zjawisko, ale i swego rodzaju metafora opisująca zmienność i stałość zarazem niemal wszystkiego, co konstruuje ludzką egzystencję oraz jej nienaruszalną (bez konsekwencji) osnowę, jaką człowiek przyjmuje lub kontestuje, nie mając jednak dość mocy, by ją zburzyć.
W cyklu pod nazwą TO, CO WIDZIMY w niedzielne poranki zamieszczamy charakterystyczne zdjęcia własne i nadsyłane do nas (zobacz formularz TWOJA WIADOMOŚĆ). Opis czy komentarz do zdjęcia za każdym razem będzie jak najkrótszy, bo obraz przemawia bardziej, niż słowa.