Dwóch „mistrzów” kierownicy ujęli wałbrzyscy policjanci. Jeden po ucieczce samochodem chciał pieszo zniknąć z pola widzenia funkcjonariuszy. Drugi mknął ze zdecydowanie nadmierną prędkością i słono za to zapłacił.
- Do zdarzenia doszło przed godziną 1. w nocy na Podzamczu. Funkcjonariusze „drogówki”, poruszając się nieznakowanym radiowozem z wideorejestratorem, zauważyli jadącego ul. H. Wieniawskiego w Wałbrzychu kierującego samochodem osobowym, który przekroczył dozwoloną przepisami prędkość o 21 km/h i niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej. Kiedy zbliżyli się do poprzedzającego pojazdu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierujący gwałtownie przyspieszył uciekając swoim samochodem wąskimi ulicami Podzamcza i popełniając serię różnego rodzaju wykroczeń. Mundurowi przeprowadzili pościg za kierującym, który już po kilkudziesięciu sekundach, po wjeździe w ul. Senatorską, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, przodem samochodu najechał na wystający na terenie zielonym głaz, uszkadzając przy tym miskę olejową, po czym mężczyzna zatrzymał się na pobliskim ogrodzeniu. Następnie próbował uciekać pieszo, ale ostatecznie został obezwładniony i zatrzymany. 32-latek oświadczył, że chciał uniknąć kontroli drogowej, gdyż obawiał się konsekwencji jazdy pomimo wydanego sądowego zakazu w tym zakresie. Okazało się jednak, że kierujący nie posiadał jedynie uprawnień do prowadzenia pojazdów. Był trzeźwy i trafił do policyjnej izby zatrzymań, a samochód na miejski parking strzeżony na jego koszt. Podczas czynności procesowych 32-latek usłyszał zarzut niezatrzymania pojazdu do kontroli drogowej. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5. Za popełnione wykroczenia natomiast czeka go również wysoka grzywna.
- Następnego dnia przed godz. 12:00 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy zmierzyli prędkość jadącego zachodnią obwodnicą Wałbrzycha z nadmierną prędkością samochodu osobowego i ostatecznie zatrzymali 38-letniego kierującego do kontroli drogowej. Mieszkaniec Świebodzic poza obszarem zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 67 km/h, za co ukarany został mandatem karnym w kwocie 2 tysięcy złotych i 14 punktami karnymi. To kolejny w ostatnim czasie kierujący, który będzie miał teraz czas na przemyślenie swojego nieodpowiedzialnego zachowania „za kółkiem”.
Niestety nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą, jak to wskazane w przykładzie, często powoduje zagrożenie, a w ostateczności może doprowadzić na poważnego w skutkach wypadku drogowego. Dlatego też po raz kolejny przypominamy aktualny taryfikator za popełnione wykroczenia związane z nadmierną prędkością:
- do 10 km/h 1 pkt karny (50 zł);
- od 11 do 15 km/h 2 pkt karne (100 zł);
- od 16 do 20 km/h 3 pkt karne (200 zł);
- od 21 do 25 km/h 5 pkt karnych (300 zł);
- od 26 do 30 km/h 7 pkt karnych (400 zł);
- od 31 do 40 km/h 9 pkt karnych (800 zł / recydywa 1600 zł);
- od 41 do 50 km/h 11 pkt karnych (1000 zł / recydywa 2000 zł);
- od 51 do 60 km/h 13 pkt karnych (1500 zł / recydywa 3000 zł);
- od 61 do 70 km/h 14 pkt karnych (2000 zł / recydywa 4000 zł);
- więcej niż 70 km/h 15 pkt karnych (2500 zł / recydywa 5000 zł).
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl