18 osób bezrobotnych i bez prawa do zasiłku, które korzystają ze świadczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Świdnicy, od marca do listopada, zostanie zatrudnionych w ramach tych prac społecznie-użytecznych na terenie miasta.
Specjalną uchwałę w tej sprawie podjęli świdniccy rajcy, którzy ustalili plan potrzeb, które poprzez prace społecznie-użyteczne będą mogły być wykonane w 2023 roku. Łączna kwota świadczeń pieniężnych w tym okresie wyniesie ponad 60 tys. zł, z czego samorząd miejski pokryje 40% ich wartości, a pozostałe 60% wpłynie z Funduszu Pracy, którego operatorem jest powiatowy urząd pracy.
Osoby bezrobotne przepracują prawie 7000 godzin. Zasadniczym celem programu, obok wykonania prac służących potrzebom miasta, jest przeciwdziałanie wykluczeniu z rynku pracy oraz łagodzenia negatywnych skutków bezrobocia. Te aspekty mają duże znaczenie szczególnie dla tych osób, które pozostają bez zatrudnienia w dłuższym czasie. Zatrudnione osoby będą porządkować tereny zielone, wykonywać prace gospodarcze w miejscach użytku publicznego, czyli m.in. na przystankach autobusowych czy chodnikach.
Prace wykonywane będą w wymiarze 10 godzin w tygodniu, w miejscu zamieszkania bądź faktycznego pobytu osoby bezrobotnej. Wykonujące prace społecznie-użyteczne zachowują status osoby bezrobotnej, gdyż między podmiotem, w którym są organizowane prace, a osobą bezrobotną nie nawiązuje się żaden stosunek pracy. Prace zlecane będą przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Urząd Miejski.
Prace społecznie użyteczne stworzyć mają możliwości ewentualnego powrotu na rynek pracy osobom długotrwale bezrobotnym. Celem tej formy zatrudnienia jest wsparcie i aktywizacja naszych mieszkańców, a także pomoc materialna. Uczestnicy programu mają bowiem możliwość uzyskania świadczenia, które dostarczy im dodatkowego źródła utrzymania. Możliwość podjęcia jakiejkolwiek formy zatrudnienia działa często mobilizująco na osoby bezrobotne, gdyż pokazuje im, że istnieje szansa na zmianę ich życia – mówi wiceprezydent Świdnicy Krystian Werecki.