Wałbrzyscy policjanci namierzyli i zatrzymali sprawcę serii kradzież z placu budowy. Zatrzymany też został mężczyzna, który wyłudził spore pieniądze od seniorki w Wałbrzycha. Wpadli sprawcy serii kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Słoną karę poniósł kierowca pojazdu dostawczego przeładowanego o ponad 2 tony.
- Przedstawiciele przedsiębiorstwa zgłosili, że z terenu placu budowy przy ul. Skargi na wałbrzyskim Podgórzu w ciągu ostatniego miesiąca zniknęła spora ilość sprzętu budowlanego i elektronarzędzi o wartości około 4,1 tys. złotych. Przestępstw miał dokonywać pracownik firmy, który ostatecznie został przyłapany na gorącym uczynku po tym, jak grzebał w ubraniach innych pracowników. Funkcjonariusze podczas prowadzonych czynności ustalili, że mężczyzna wykorzystując nieuwagę innych pracowników, ukradł z remontowanego budynku między innymi szlifierkę, laser kątowy czy też palnik do prac warsztatowych o łącznej wartości 4120 złotych, a swoim kolegom gotówkę w kwocie ponad 800 złotych. Po nocy spędzonej w policyjnej celi kryminalni z Komisariatu Policji w Głuszycy postawili mężczyźnie kolejne zarzuty. Tym razem dotyczyły one kradzieży blach cynkowych oraz elektronarzędzi z terenu remontowanego budynku przy ul. Grunwaldzkiej w tej miejscowości, gdzie w okresie od połowy marca do połowy kwietnia pracował 39-latek. Funkcjonariusze ustalili, że w wolnym czasie mężczyzna wracał na budowę i pięciokrotnie dokonał kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 6,3 tys. złotych.
- Wałbrzyscy policjanci zaczęli pracować nad sprawą po tym, jak 26 kwietnia tego roku doszło do wyłudzenia sporej sumy pieniędzy – bo aż 41 tysięcy złotych – od 76-letniej mieszkanki Wałbrzycha. Tego dnia mieszkanka tego miasta odebrała telefon od fałszywego pracownika poczty, który poinformował ją, że listonosz nie może dostarczyć przesyłki, bo adres jest błędnie wpisany. Pokrzywdzona potwierdziła jednak swoje miejsce zamieszkania i na tym rozmowa zakończyła się. Po chwili skontaktowała się z nią osoba podająca się za policjanta i powiedziała, że rozpracowują grupę przestępczą, który podaje się za pracowników poczty. Polecił natychmiast spakować w reklamówkę wszelką gotówkę jaką posiada w mieszkaniu i powiesić ją na klamce od drzwi. Dodał, że pieniądze będą bezpieczne na policji. W ten sposób kobieta przekazała oszustom sporą ilość gotówki. Wnikliwie przeprowadzone przez wałbrzyskich policjantów czynności operacyjne i procesowe pozwoliły na ustalenie tożsamości mężczyzny, który był „mózgiem” grupy przestępczej. W miniony czwartek na terenie Legnicy funkcjonariusze z Wydziały Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 38-latka, który kierował całym procederem. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych, kiedy kierował samochodem osobowym. Podczas dalszych czynności okazało się, że 38-latek ma orzeczony przez Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze od lutego 2022 roku zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Mundurowi ponadto ujawnili w miejscu zamieszkania 38-latka między innymi gotówkę, kilka telefonów oraz karty SIM. Podejrzany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. 38-latkowi za popełnione przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. Na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech najbliższych miesięcy. Sprawy w takich przypadkach zazwyczaj mają charakter rozwojowy, dlatego niewykluczone są kolejne zatrzymania.
- Wałbrzyscy funkcjonariusze od początku tego roku cyklicznie otrzymywali zgłoszenia o popełnionych przestępstwach związanych z kradzieżami kabli telekomunikacyjnych na terenie miasta. Mundurowi ustalili, że do wskazanych kradzieży dochodziło przy ulicy Kaszubskiej, Moniuszki, Poznańskiej, Niepodległości, Zamkowej jak również alei Wyzwolenia. W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że sprawcy we wskazanych miejscach dokonał łącznie 20 kradzieży kabli telekomunikacyjnych, a w wyniku ich działania straty opiewały na kwotę 120 tysięcy złotych. Prowadząc działania operacyjne mundurowi wytypowali, a następnie zatrzymali do sprawy dwóch mężczyzn. Na domiar złego przy jednym z zatrzymanych policjanci ujawnili biały proszek. Wykonane badanie potwierdziło, że zabezpieczona substancja to nic innego jak amfetamina. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że serii kradzieży, a przy tym uszkodzeń przewodów telekomunikacyjnych i spowodowania przez to zakłóceń w funkcjonowaniu sieci, sprawcy dokonali w okresie od końca grudnia 2023 roku do 16 maja bieżącego roku. Za popełnione przestępstwa mieszkańcy Wałbrzycha niebawem odpowiedzą przed sądem. W toku prowadzonych czynności dowodowych 37 i 39-latek przyznali się do zarzucanych czynów. Na tym etapie postępowania wobec sprawców prokurator zastosował wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione czyny sprawcom grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
- Wałbrzyscy policjanci ruchu drogowego zauważyli poruszającego się obwodnicą miasta z minimalną prędkością „dostawczaka”, którego kierowca rozmawiał przez telefon komórkowy. Po chwili wszystko było jasne. Pojazd – co widać było gołym okiem – był przeładowany, a towar w przestrzeni ładunkowej niezabezpieczony. Mężczyzna na pace miał ponad 2 tony towaru więcej, niż wynosiła jego dopuszczalna ładowność, dlatego też nie był w stanie jechać z właściwą prędkością po drodze. To również widać było gołym okiem, oglądając z daleka samochód, który uginał się pod naporem towaru umieszczonego na nim. W tym przypadku dalsza jazda nie była możliwa, a policjanci kierującemu zakazali dalszej jazdy. Niestety to nie był koniec problemów mężczyzny, który busem przyjechał, aż z Wrocławia. 25-latek miał dodatkowo w trakcie jazdy niewłaściwie zapięte pasy bezpieczeństwa.Wrocławianin otrzymał ostatecznie łącznie pięć mandatów na kwotę ponad 6,5 tysiąca złotych oraz 17 punktów karnych.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl