W naszym subiektywnym medialnym przeglądzie – jak w każdy poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.
„Wiadomości Powiatowe” (nr 27/2015) poruszają sprawę legalności fotografowania zabytku będącego symbolem Ząbkowic Śląskich.
Do niedawno przymykano oczy na fotografowanie m.in. budynków prywatnych (choć to jest zakazane) oraz publicznych (w końcu należą do wszystkich). Niedługo jednak możemy zostać ukarani surową karą i to dodatkowo w walucie euro. A tak swoją drogą, wiedzieliście Państwo, że robiąc zdjęcia publicznym budynkom w Belgii i Francji, ryzykujecie spore problemy? Publikując je na każdym komercyjnym serwisie – w tym na Facebooku i Twitterze – można ściągnąć na siebie uwikłanie w proces o pogwałcenie praw, którymi są chronione w tych krajach budynki takie, jak Atomium i Wieża Eiffla. Dla nas Polaków to wydaje się śmieszne, żeza fotografowanie zabytkowych budynków czy instalacji można można się nabawić problemów natury prawnej. Wszystko za sprawą tzw. „wolności panoramy”, która w wielu krajach w Europie jest niepisaną wolnością wszystkich fotografów. „Wolność panoramy” to potoczne określenie zbioru wyjątków w prawie autorskim zezwalających na wykorzystanie obrazów obiektów umieszczonych w przestrzeni publicznej bez konieczności uzyskania zgody ich twórców czy wlaścicieli. Podobne rozwiązanie prawne wprowadzono w wielu krajach świata, w tym w Polsce, jednak ich zakres jest różny w zależności od jurysdykcji. (…) Fotografowanie budynków nie będzie zabronione – jedynie ich rozpowszechnianie w mediach społecznościowych oraz między znajomymi musi być poprzedzone zgodą właściciela budynku. Jest to kuriozalne prawo, ale nikt nie mówił, że Unia Europejska nie zaskakuje nas coraz to dziwniejszymi przepisami (wg Parlamentu Europejskiego marchewka to owoc, a ślimaki to ryby). W ten sposób robienie sobie zdjęcia pod Krzywą Wieżą w Ząbkowicach Śląskich musi się skończyć zasłonięciem tego budynku (…) bądź uzyskaniem pisemnej zgody magistratu na publikowanie jej wizerunku w internecie. (…) Wpisując w przeglądarce hasło „Freedom of Panorama 2015” uzyskamy wiele opcji zawiadomienia europarlamentarzystów o negatywnych skutkach tej nowelizacji. Możemy m.in. wysłać mejla do Brukseli bądź podesłać tweeta w tej sprawie. Opcji jest mnóstwo – nie dajmy zasłonić Krzywej Wieży!
Na łamach „Gazety Ząbkowickiej” (nr 94/2015) pojawiła się wiadomość o komunikacji miejskiej, jaka ma być uruchomiona w Ząbkowicach.
W Ząbkowicach Śl. może powstać komunikacja miejska. Ząbkowiccy samorządowcy zrobili pierwszy krok, aby po mieście jeździły autobusy i busy przewożące mieszkańców z jednego końca miasta na drugi. Przed miesiącem, 15 czerwca podczas sesji rady miejskiej radni zdecydowali, gdzie przewoźnicy mogliby się zatrzymywać. W sumie to 27 przystanków – nowych i tych już istniejących. – Uchwała Rady Miejskiej z 15 czerwca wchodzi w życie 9 lipca i zgodnie z jej załącznikiem zostaną wykonane nowe przystanki. Oczywiście w systemie komunikacji zostaną również wykorzystane przystanki powiatowe i przy drogach wojewódzkich.
W portalu „Express-miejski.pl” (pod datą 08.07.2015) ukazała się publikacja nawiązująca do rocznicy powodzi tysiąclecia , która dotknęła m.in. Powiat Ząbkowicki.
Moment kulminacyjny powodzi przypadł na noc z 7 na 8 lipca 1997 roku. To właśnie wtedy przez miasta i wsie przeszła ogromna fala powodziowa, niszcząc wszystko, co napotkała na swojej drodze. Wieś Pilce, znajdująca się niegdyś w gminie Kamieniec Ząbkowicki jest już tylko wspomnieniem. Została doszczętnie zalana przez Nysę Kłodzką, która wyżłobiła sobie przez nią nowe koryto, niszcząc przy tym wiele pól. W związku z tym rząd podjął decyzję o budowie zbiornika retencyjnego na tym terenie i likwidacji miejscowości. – Po tym, jak woda przerwała most i wdarła się do wsi, byliśmy niemal odizolowani od świata. Pozostawaliśmy w swoich domach, bo nie było możliwości ucieczki i z niepokojem patrzyliśmy za okno czy przyjdzie pomoc, czy domy się zawalą. 9 lipca opady ustały, poziom wody zaczął spadać. Zaczęto ewakuować nas helikopterem do Suszki. Nam udało się dostać do ogrodu sąsiada, gdzie wyznaczono chwilowe lotnisko, ale niektórych ewakuowano do śmigłowca przy pomocy lin prosto z dachów domów – wspomina Robert Sadzik, były mieszkaniec Pilc. Po wsi zostały już tylko wspomnienia i pamiątki. Te, które przekazują sobie byli mieszkańcy, te, które cudem przetrwały powódź.
Z kolei portal „Doba.pl” (pod datą 09.07.2015) zamieszcił informację o tym, jak samorząd gminny Złotego Stoku docenia ludzi o wrażliwym sercu.
Dwie sytuacje, jeden wspólny mianownik – złotostocczanie bez wahania ruszyli potrzebującym na pomoc. Ich interwencje uratowały ludzkie życie. (…) Burmistrz Grażyna Orczyk wraz z przewodniczącym RM Waldemarem Wieją, przy aprobacie Rady Miejskiej i wszystkich zebranych wręczyli podziękowania i dowody uznania za bohaterską postawę małżeństwa Agnieszki i Sebastiana Szwarców oraz Dawida Knycha. Sebastian Szwarc skromnie odpowiada: Dla mnie to naturalny odruch nie żadne bohaterstwo. Podczas pikniku rodzinnego w parku w Złotym Stoku usłyszeliśmy gdzieś obok, że ktoś woła „pomocy, on umiera”. Podbiegliśmy i zobaczyliśmy, że młody chłopak leży na ziemi i dławi się własną krwią. Mężczyzna nie oddychał, nie było wyczuwalnej akcji serca. Jesteśmy w Krewmaniakach, szkolimy się u pana Jurka Piotrowskiego, automatycznie przystąpiliśmy do czynności przywrócenia funkcji życiowych. Później przejęło go pogotowie. (…) Zaskoczony wyróżnieniem był także Dawid Knych, prezes złotostockiej spółki WOD-KAN oraz strażak OSP Złoty Stok. 10 czerwca w Płonicy jeden z pracowników kamienieckiej kanalizacji stracił przytomność w studzience wodociągowej, najprawdopodobniej z powodu niskiego stężenia tlenu w środku. Dawid Knych bez wahania zainterweniował. Dzięki jego pomocy wyciągnięto mężczyznę ze studzienki. Nieprzytomnego poszkodowanego zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Poprzez swój serwis internetowy TV Sudecka (pod datą 01.07.2015) zachęca do spędzania wolnego czasu w Bardzie.
Nie masz pomysłu na udaną wakacyjną wycieczkę? Polecamy spływ pontonowy w Bardzie Śląskim. Kto nie był koniecznie przy tak sprzyjających warunkach pogodowych powinien z tego skorzystać.
„Echo Tygodnia” (nr 26/2015) zamieściło relację z udanej imprezy rekreacyjnej zorganizowanej przez Gminę Złoty Stok.
Burmistrz Grażyna Orczyk postanowiła powrócić do tradycji organizacji „Gwarkiady” i wspólnie z Centrum Kultury i Promocji w Złotym Stoku udało sie zorganizować tegoroczne święto. (…) „Gwarkiada”, tak jak wcześniejsze edycje, odbywała się na terenie dawnego kamieniołomu, gdzie obecnie jest zlokalizowany Leśny Park Przygody „Skalisko”. Sobotnie uroczystości rozpoczęły się przepięknym historycznym korowodem ulicami miasta, przygotowanym przez młodzież szkolną, dzieci z przedszkoli i ich wspaniałych nauczycieli. Podczas dwóch dni na złotostockiej scenie pojawiła się szeroka gama zespołów (…). Nie zabrakło wspaniałych widowisk jak piątkowy pokaz laserowy oraz sobotnie fajerwerki. (…) „Gwarkiada” przebiegła bardzo spokojnie i jak na tak długi czas nieobecności w kalendarzu imprez naszego regionu cieszyła się sporym zainteresowaniem.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.