Szkoła Podstawowa w Braszowicach ma 70 lat. Historia społeczności szkolnej przypomniano podczas spotkania na boisku szkolnym, przeplatając występy uczennic i uczniów cytatami z kroniki szkolnej. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w miejscowym kościele parafialnym, a następnie odsłonięto pamiątkową tablicę na frontonie budynku placówki. Gospodarzem sobotniego święta był dyrektor szkoły Jerzy Kacik.
Zapowiadany przez nasz portal jubileusz 70-lecia braszowickiej szkoły zgromadził nie tylko obecnych uczniów, nauczycieli oraz rodziców, ale i bardzo licznie przybyli absolwenci. Dla nich ten dzień był też świetną okazją do spotkania się i wspominania „starych dobrych czasów”. Rozmowy zaczęły się już przed liturgią i były kontynuowane podczas całego późniejszego programu. Po wyjściu z kościoła odsłonięto tablicę upamiętniającą 70-lecie szkoły, którą poświęcił ks. proboszcz Krzysztof Turaj przy pomocy burmistrza i dyrektora.
Część oficjalną na boisku szkolnym rozpoczęła się od okolicznościowego przemówienia, które wygłosił dyrektor Jerzy Kacik. W imieniu samorządów i wszystkich przybyłych, życzenia całej szkolnej społeczności złożył burmistrz Marcin Orzeszek oraz przedstawicielka Rady Rodziców Beata Helon. Przez ponad dwie godziny trwały prezentacje talentów dziewcząt i chłopców, którzy tańcami, recytacjami, śpiewami i inscenizacjami dostarczyli publiczności wielu miłych wrażeń natury artystycznej. Czytana też była kronika szkolna, dzięki czemu przypomniano najważniejsze osoby i wydarzenia z życia braszowickiej placówki oświatowej. Można było także nabyć monografię historii szkoły z lat 2006 – 2016.
Na zakończenie akademii pod gołym niebem podzielono wspaniały urodzinowy tort, a wcześniej do nieba wzniosło się 70 kolorowych baloników. Pan dyrektor obdarował wszystkie dzieci lodami (tego dnia panował wielki upał, więc upominek sprawił wielką radość). Wręczone też zostały nagrody dla uczniów, którzy wykonali rozmaite prace związane z jubileuszem ich szkoły. Wieczorem absolwenci mogli zwiedzać swoje dawne szkolne zakątki, gdyż tego dnia budynek placówki był otwarty dla wszystkich gości. Finał to dobra plenerowa zabawa taneczna do białego rana.