- Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego świdnickiej komendy, patrolując rejon miasta około godz. 18.20, zauważyli samochód osobowy, którym poruszał się mężczyzna. Jego sposób jazdy wskazywał, że znajduje się pod wpływem substancji niedozwolonych.
Po zatrzymaniu pojazdu, okazało się, że kierujący – 32-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego jest jednak trzeźwy. Mężczyznę poddano zatem badaniu na urządzeniu do wstępnego badania na zawartość narkotyków w organizmie. Tym razem uzyskano wynik pozytywny uzasadniający podejrzenie kierowania po zażyciu środków odurzających. Od mężczyzny pobrano krew do badań. Dowodem w sprawie będą wyniki badań laboratoryjnych.
Mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed Sądem. Wynika z to z przepisów, w myśl których ten kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
- Podobny przypadek, ale o znacznie poważniejszym poziomie zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego miał miejsce w Świebodzicach. Tam, w godzinach porannych funkcjonariusze patrolujący ulice miasta, zauważyli dobrze znanego im młodego mężczyznę, który kierował samochodem osobowym.
Podczas kontroli kierowca zachowywał się bardzo nerwowo, a jego odpowiedzi były niepewne i niespójne. W trakcie przeprowadzonych dalszych czynności mundurowi znaleźli w plecaku woreczki strunowe z zawartością suszu koloru brunatno-zielonego oraz bezbarwnego kryształu. Po przebadaniu na testerze narkotykowym okazało się, iż zabezpieczony susz to marihuana, a kryształki to metamfetamina.
Mężczyzna posiadał kilka porcji tych narkotyków. Sprawdzenie w systemach policyjnych potwierdziło, że jest objęty, aż trzema sądowymi zakazami kierowania pojazdami mechanicznymi. 23-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz Sąd, grozi mu do 5 lat pozbawiania wolności.
Poprzez: KPP Świdnica