Mówi się, że zwycięskiego zespołu się nie ocenia. Jednak wczorajszy wynik 3:0 to wygrana. Trzeba jednak pamiętać, że zespół MTS-u Międzylesie w poprzednim roku był zespołem najsłabszym, zajmującym ostatnie miejsce w grupie.
Sam mecz w wykonaniu naszych graczy nie był najlepszy. Przede wszystkim szwankowało przyjęcie, które utrudniało rozegranie oraz zagrywka – wszystkie mocne serwisy lądowały w siatce lub aucie. Sporo niedokładności nadrabialiśmy atakiem. To była wczoraj zdecydowanie nasza największa siła. Bardzo dobre zawody w tym elemencie rozegrali: Tomasz Kot, Patryk Pruchniewski i Dominik Chmielowiec, którzy w ataku mylili się w znikomym stopniu. Do tego dołożyliśmy dobre bloki naszych środkowych Radka Nowaka i Piotra Balasa. Wszystkie sety były właściwe od samego początku kontrolowane. Dwa pierwsze wyglądały bardzo podobnie. Do stanu 7,8 punktów gra punkt za punkt, później ZTS odskakiwał na kilka, kilkanaście punktów i dowoził przewagę do końca. Set trzeci był troszkę inny, bo od początku uzyskaliśmy szybką przewagę 4:1, 8:2, która rosła do końca seta. W każdym secie trener Henryk Saryczew wprowadzał zmiany, aby każdy zawodnik „dotknął” parkietu i poczuł grę, bo sezon będzie długi i każdy musi być gotowany na 120% 🙂 Mecz zakończył się wynikiem 3:0 (17, 18, 14).
Trzeba dodać, że w tym roku MTS wzmocnił się 4 zawodnikami, z czego we wczorajszym meczu dwóch nie mogło zagrać ze względu na brak badań lekarskich, więc dla naszego ZTS-u aspirującego do walki o 2 pierwsze lokaty w grupie, zwycięstwo w tym spotkaniu to była rzecz – można powiedzieć – obowiązkowa. Tak też się stało. Nas oprócz wygranej cieszy również fakt, że dopisali kibice. Pojawił się niezawodny KLUB KIBICA, który zagrzewał zawodników do walki i starał się rozruszać ząbkowicką publiczność w pewnym momencie tańcząc nawet LAMBADĘ! Kto tego nie widział niech żałuje 🙂 i niech przychodzi na halę na następny mecz, który zostanie rozegrany już za 3 tygodnie. W sobotę 18 października br. ZTS zagra z zespołem MKS OLAVIA OŁAWA. Już trzymamy kciuki! Teraz czekają nas dwa wyjazdy – do Żar i Strzelina. Kibicom bardzo dziękujemy za przybycie, a KLUBOWI KIBICA za oprawę meczu. Dzięki Wam gra się łatwiej 🙂