Rzeźbę nazywają „Śpiącym lwem”, od sześciu lat stoi w Rynku Złotego Stoku, od 1922 r. upamiętnia mieszkańców tego miasta, którzy zginęli w okresie I wojny światowej, o czym świadczy m.in. napis „Das Vaterland darf jedes Opfer forderm” („Ojczyzna może żądać każdej ofiary”), w połowie lat 70., w wyniku decyzji PZPR-owców monument zdemontowano, po czym z inicjatywy samorządu odrestaurowany przez specjalistów, ponownie trafił pod miejscowy magistrat, czasem turyści fotografują się z nim i debatują, czy lew śpi, czy też może czuwa nad bezpieczeństwem miasta.
W cyklu pod nazwą TO, CO WIDZIMY w niedzielne poranki zamieszczamy charakterystyczne zdjęcia własne i nadsyłane do nas (zobacz formularz TWOJA WIADOMOŚĆ). Opis czy komentarz do zdjęcia za każdym razem będzie jak najkrótszy, bo obraz przemawia bardziej, niż słowa.