- Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali jednego z mieszkańców miasta, który groził swoim sąsiadom używając przy tym broni palnej.
Przed południem funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o tym, że 47-letni lokator jednego z budynków przy ul. Władysława Andersa w Wałbrzychu od dłuższego czasy terroryzował sąsiadów i groził im pozbawieniem życia, a oni obawiają się o swoje zdrowie. Podejrzany podczas wymiany zdań z jedną z pokrzywdzonych, skierował w nią broń. Była to wiatrówka, nie strzelił, ale sytuacja ta wyglądała bardzo groźnie.
Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci pierwszego komisariatu już po chwili byli na miejscu i zatrzymali agresywnego mężczyznę. Zabezpieczyli również broń, z której 47-latek miał grozić kobiecie.
Teraz odpowie on za kierowanie gróźb karalnych w stosunku do innych osób, wzbudzając w nich obawę, że groźby te zostaną spełnione. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Sąd po przeanalizowaniu zebranego w sprawie materiału dowodowego zdecydował o dwumiesięcznym areszcie dla sprawcy.
- Tylko nieco łagodniejszy przebieg miało inne zdarzenie kryminalne, którego negatywną postacią była młoda wałbrzyszanka.
Praca operacyjna wałbrzyskich policjantów doprowadziła do zatrzymania ukrywającej się od blisko dwóch miesięcy 19-latki z Wałbrzycha. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta rozstała się ze swoim partnerem, ale wciąż dysponowała kluczami do mieszkania, które wykorzystała, włamując się do lokalu. Z niego to właśnie zabrała sprzęt elektroniczny w postaci routera, gotówkę w kwocie ponad 1300 zł oraz butelkę markowej whiskey.
Kobieta odpowie przed sądem za włamanie do mieszkania. 19-latka okradła byłego partnera, a straty oszacowane zostały na łączną kwotę ponad 1700 złotych. Podejrzana wpadła w ręce policjantów zespołu operacyjno-rozpoznawczego jednego z Wałbrzyskich komisariatów.
Podejrzana przyznała się do popełnionego czynu i stanie teraz przed sądem. Za włamanie do mieszkania grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 10.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl