Słowo to weszło już na trwałe do naszego słownika. A jednak często nie zdajemy sobie sprawy ze skali i mocy tego zjawiska. O tym będą rozmawiać prelegenci i uczestnicy konferencję pod hasłem „Fake news’em w katolika”, która odbędzie się w Świdnicy.
Wydaje się, że fake newsy są wymysłem współczesności. W naszym portalu temat wraca systematycznie, jako, że kwestia pozostaje aktualna. Okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Fake newsy, choć wcześniej nikt tego zjawiska tak nie nazywał, znane są od zarania dziejów. Kiedyś przecież jedynie niewinnie plotkowano. Podając nieprawdziwe lub częściowo nieprawdziwe wiadomości najlepiej o charakterze sensacyjnym wprowadzano innych w błąd w celu manipulacji. Takie zjawisko było powszechne od zawsze, obecnie mamy ku temu po prostu lepsze narzędzia.
Alex Boese w książce „Fake newsy i inne fałszerstwa od średniowiecza do XXI wieku” przekonuje, że czasy, w których żyjemy choć uznawane są za „wiek informacji” powinno się nazywać „wiekiem dezinformacji”. Zadaje w niej istotne pytanie, czy skala nieprawdziwych informacji jest wynikiem łatwowierności współczesnych ludzi, skoro fake newsy stały się już dla nas codziennością. Dowodzi, że łatwowierność nie jest charakterystyczna tylko dla naszych czasów i w porównaniu z poprzednimi pokoleniami nie jesteśmy bardziej łatwowierni. Uważa, że zalew kłamliwych informacji wynika z rozwoju społeczeństwa demokratycznego oraz łatwości w komunikowaniu się dzięki nowym mediom. Im swobodniej ludzie mogą się ze sobą komunikować, tym łatwiej też mogą oszukiwać. „Tak więc wszyscy korzystający z dobrodziejstw szybkiego przepływu informacji muszą poznać metody wprowadzania w błąd, by umieć bronić się przed oszustwem i jednocześnie w pełni korzystać z wolności słowa”.
Mówił o tym podczas jednego ze spotkań w ramach Społecznej Akademii Liderów Miłosz Manasterski – dziennikarz, publicysta, pisarz, redaktor naczelny Agencji Informacyjnej, Laureat Word Poetry Day UNESCO 2016. Wygłosił on wykład pt. „Manipulacja vs Kościół”. Na początku przedstawił słuchaczom definicję tego zjawiska, które jest techniką sprawowania władzy oraz mechanizmem do osiągania korzyści a przede wszystkim jest narzędziem, które pozwala utrzymywać kontrolę w sposób niezauważalny. Z tego właśnie powodu każdy może paść ofiarą manipulacji.
Manipulacja jest też tym narzędziem, które pozwala utrzymywać kontrolę w sposób niezauważalny. Jeśli manipulacja jest naprawdę przemyślana, to każdy może paść jej ofiarą. Od nasze świadomości zależy jak szybkie się z tego otrząśniemy. Fake newsy odwołują się do emocji, dlatego są niebezpieczne. Celem nie jest ujawnienie prawdy, ale wzbudzenie sensacji. Media utrzymują się z tego, aby budując zaangażowanie odbiorców przyciągać do siebie reklamodawców. Dlatego lubią tematy emocjonujące. A emocje wyłączają krytyczne myślenie – mówił redaktor naczelny Agencji Informacyjnej Miłosz Manasterski.
Ekspert i praktyk miediów tłumaczył dalej, że manipulatorzy używając oskarżeń najwyższego kalibru, wykorzystują potrzebę każdego człowieka do zabezpieczenia siebie i innych przed złem. Jako przykład podał oskarżenie jakie padło w stronę bp. Marka Mendyka. Przez niektórych dziennikarzy nie zostało zweryfikowane, choć tego wymaga rzetelność dziennikarska, a gdy jej zabraknie podawane informacje stają się manipulacją. Miłosz Manasterski zachęcał słuchaczy do bycia wyczulonymi wobec treści, które spotykają w mediach. Mam nadzieje, że to spotkanie będzie inspiracją do różnych działań, ale też do czytania i oglądania w sposób krytyczny. Chciałbym też, abyście państwo potrafili ten krytycyzm zaszczepić dalej w waszych środowiskach – uzupełnił dziennikarz.
Warto zwrócić uwagę, że wprowadzanie i powielanie fake newsów jest podwójnie nieetyczne. Przede wszystkim może prowadzić do infamii, czyli utraty czci i dobrego imienia osób, których dotyczą. Zjawisko fake newsów wpisuje się tym samym w tzw. kulturę wykluczenia, czyli taką formę ostracyzmu, w której ktoś jest wyrzucany z kręgów społecznych lub zawodowych – czy to w Internecie, w mediach społecznościowych, czy osobiście i nie ma możliwości obrony lub udowodnienia niewinności.
Drugim niepokojącym aspektem jest wykorzystywanie tragedii ludzi w celu ataku na niewinne osoby często piastujące publiczne stanowiska. Tym samym np. ofiary przestępstw seksualnych są powtórnie wykorzystywane oraz traktowane instrumentalnie. Choć obecnie wszystkie media z wrażliwością podchodzą do tematu wykorzystywania seksualnego to puszczanie w świat nieprawdziwych oskarżeń wyjawia ich prawdziwe intencje, których celem jest manipulacja i propaganda. Natomiast troska o osoby pokrzywdzone jest jedynie wydmuszką.
Wobec powagi zagrożeń wynikających z obiegu nieprawdziwych informacji trzy instytuty Akcji Katolickiej – diecezji świdnickiej oraz archidiecezji warszawskiej i częstochowskiej zapraszają do udziału w spotkaniu służącym omówieniu różnych aspektów tego problemu. Konferencja „Fake news’em w katolika” odbędzie się w sobotę 10 grudnia 2022 w Wyższym Seminarium Duchownym w Świdnicy. Zainteresowani udziałem mogą się rejestrować poprzez e-mail: [email protected]
Poprzez: KG / wakcji24.pl