Rondo „turbinowe” powstaje na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 8 z wjazdem do Magnic w pobliżu wlotu na Autostradową Obwodnicę Wrocławia. Dzisiaj inwestycja wchodzi w fazę układania nawierzchni, co oznacza spore komplikacje dla kierowców, którzy muszą się uzbroić w cierpliwość.
Tej innowacyjnej pod względem inżynierii ruchu drogowego inwestycji podjął się samorząd Kobierzyc. Wcześniejsza regulacja polegająca na sterowaniu na zwykłym skrzyżowaniu wielopasmowym poprzez sygnalizację świetlną skutkowała całodziennymi zatorami pojazdów zarówno od strony południa Dolnego Śląska (na wysokości Kobierzyc), jak też od północy (w ciągu AOW i Domasławia).
Nowe skrzyżowanie w postaci tzw. „ronda turbinowego” będzie składało się z dwóch pasów ruchu, a także z dodatkowych pasów umożliwiających ominięcie go bez konieczności wjeżdżania na samo rondo, zarówno przez jadących DK8 od Domasławia, łącznikiem od AOW, czy DK8 od strony Kobierzyc. Szkielet ronda jest już gotowy. Dzisiaj wykonawca rozpoczyna układanie warstwy bitumicznej na całym ciągu DK8, objętym inwestycją oraz na wlotach skrzyżowania.
Jak informuje wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ruch będzie kierowany ręcznie, a na poszczególnych relacjach będzie odbywał się nawet w przeciwnym kierunku. Utrudnienia potrwają do końca sierpnia br. Zakończenie całej inwestycji planowane jest jeszcze w III kwartale br.
W naszym portalu sygnalizowaliśmy, że analogiczne rozwiązanie pozwalające naturalnie „upłynniać” ruch pojazdów i zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom dróg jest przewidywane w Bielawie. Tam Dolnośląska Służba Dróg i Kolei zamierza przebudować Rondo Miast Partnerskich, które uchodzi wśród kierowców za jedno z najtrudniejszych do pokonania, co zdają się potwierdzać statystyki kolizji drogowych.
Foto i wizualizacja: gov.pl/gdddkia-wroclaw