W ubiegłym tygodniu Rada Gminy Kamieniec Ząbkowicki przyjęła jednogłośnie uchwałę dotyczącą zmian w organizacji szkół związanych z wprowadzanym od 1 września 2017 r. nowym ustrojem oświaty w Polsce. Obrady zwołane 16 marca 2017 r. trwały niespełna dziesięć minut i ku zaskoczeniu obserwatorów kamienieckich sesji, obyło się bez dyskusji i nie było nawet najmniejszego pola sporu.
Przygotowany przez wójta i uchwalony przez rajców dokument zakład, że cykl edukacji w Szkole Podstawowej nr 1 będzie prowadzony w dwóch budynkach, co oznacza stopniowe przejęcie wygaszanego gimnazjum przez rozwijającą się do 8-letniej podstawówki. Natomiast Szkoła Podstawowa nr 2 pozostanie w swojej siedzibie i również będzie rosnąć do poziomu 8-klasowego i obejmie rejon sołectwa Kamieniec Ząbkowicki 2 oraz pozostałych sąsiednich sołectw. Obecni VI-klasiści będą zatem w tej szkole kontynuować naukę już w klasie VII, a potem w klasie VIII. Nie było też żadnych pytań czy wniosków i tym samym obrady zakończyły się błyskawicznie.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, następna sesja, jaka zapewne odbędzie się pod koniec marca br. może być znacznie bardziej emocjonująca. Rozpatrywany będzie bowiem ponownie wniosek o wyrażenie zgody na wystąpienie do Rady Ministrów RP o zmianę statusu Gminy Kamieniec Ząbkowicki na miejsko-wiejską. Ostatnie głosowanie w tej sprawie zostało przeprowadzone we wrześniu 2016 r. i podobnie jak szereg wcześniejszych zakończyło się remisem, a więc praktycznie brakiem decyzji. Ponownie próbowano przeprowadzić głosowanie w tej sprawie w listopadzie 2016 r. Wtedy radni oponowali przeciw zmianie nazwy jednej z ulic w Kamieńcu Ząbkowickim akcentując potrzebę poznania i uwzględnienia opinii mieszkańców. Wójt Marcin Czerniec wyciągnął rękę do zgody i wycofał tę uchwałę, zapowiadając ankietę wśród zainteresowanych. Jednocześnie przypomniał, że analogicznie radni winni uwzględnić opinię mieszkańców całej gminy w kwestii praw miejskich i przyjąć uchwałę dotyczącą praw miejskich. Zwrócił się o jej rozpatrzenie. Wówczas radni postanowili… odrzucić uchwałę o zmianie nazwy ulicy wycofaną przez wójta i jednocześnie nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad uchwały o prawach miejskich, o co wójt prosił.
Kamienieccy radni potrafią zachowywać się racjonalnie, co zademonstrowali w minionym tygodniu przy rozpatrywaniu uchwały, która zasadniczo zmienia strukturę gminnej oświaty. Czy równie racjonalnie zachowają się, gdy podejmą stanowisko dotyczące perspektyw rozwoju swojej gminy? Tak bowiem warto widzieć projekt uchwały o prawach miejskich dla Kamieńca Ząbkowickiego, tym bardziej, że byłby to tylko krok w sprawie, o której decyduje Rada Ministrów. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że rok 2017 to w obecnej kadencji kamienieckiego samorządu ostatnie możliwe podejście w sprawie, która zamiast łączyć, dotąd dzieliła. Jeśli nie wszyscy, a choćby większość radnych sięgnie wyobraźnią dalej, niż koniec tej kadencji, to wystarczy.