Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu czerwca wyniosła 4,9% – szacuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Tak niskie bezrobocie ostatni raz zanotowano 32 lata temu. W samym województwie dolnośląskim wskaźnik bezrobocia na koniec czerwca wyniósł 4,4% – bez pracy w całym regionie jest ponad 29 tys. osób
Według wstępnych danych w końcu czerwca 2022 roku w urzędach pracy zarejestrowanych było 819,7 tys. bezrobotnych. To 30,5 tys. mniej niż przed miesiącem i 173,7 tys. mniej niż przed rokiem. Po raz ostatni w lipcu 1990 r. w rejestrach urzędów pracy zarejestrowanych było mniej bezrobotnych. Wówczas było to 699 tys. osób.
Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu czerwca br. wyniosła 4,9% i kształtowała się w przedziale od 2,7% w województwie wielkopolskim do 7,6% w warmińsko-mazurskim. W porównaniu do poprzedniego miesiąca stopa bezrobocia spadła o 0,2 pkt proc., a w zestawieniu z końcem czerwca 2021 r. była niższa o 1,1 pkt proc. Od ponad trzech dekad nie było tak dobrej sytuacji na rynku pracy. Tak niskie bezrobocie ostatni raz zanotowano 32 lata temu.
Dobrą sytuację na rynku pracy w Polsce potwierdza również Eurostat. Z najnowszych danych unijnego urzędu statystycznego wynika, że Polska jest krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w UE. Stopa bezrobocia, liczona wg definicji przyjętej przez Eurostat, wyniosła w maju 2022 roku 2,7% w Polsce wobec 6,1% w Unii Europejskiej i 6,6% w krajach strefy euro. Tym samym Polska zajęła drugie, po Czechach (2,5%), miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE.
Bezrobocie jest na sporo niższym poziomie niż przed początkiem epidemii koronawirusa, która zachwiała sytuacją na rynku pracy. Zdecydowane kroki polskiego rządu – sprawnie uruchomione instrumenty Tarczy Antykryzysowej i w efekcie wielomiliardowe wsparcie dla przedsiębiorców ochroniły miejsca pracy. W rejestrach urzędów pracy mamy ponad 100 tys. mniej bezrobotnych niż w lutym 2020 roku, czyli przed pandemia. To spadek o blisko 11%. Stopa bezrobocia w tym okresie spadła o 0,6 punktu procentowego. Uchroniliśmy Polskę przed powrotem do największej traumy czasów transformacji – przed gigantycznym bezrobociem – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.