Przebudowa ul. Bolesława Prusa miała być wisienką na torcie śródmiejskich przedsięwzięć drogowych w Ząbkowicach, ale jak się okazuje, będzie raczej obciążeniem. Jako pierwsi już w lipcu br. informowaliśmy w naszym portalu o braku właściwego tempa robót. A przecież zaczęły się one pół roku temu.
W wyniku naszej interwencji, po pewnym czasie wykonawca, czyli wybrana w przetargu firma budowlana „Rokam” z Koźmic, włączyła „drugi bieg” i dało się zauważyć pewne przyspieszenie, co też relacjonowaliśmy w naszym portalu. Potem znów spowolnienie, ale pod koniec września br. to już mniej należałoby się martwić „poślizgiem” ze strony wykonawcy, bo przecież z tytułu kar umownych będzie tracił z każdym dniem żywą gotówkę. Teraz niepokój budzi także jakość wykonanych prac, a to już należy traktować jako problem zleceniodawcy, czyli gminy, ale i mieszkańców. Wystarczy przespacerować się ul. B. Prusa (np. załatwiając coś w siedzibie Starostwa Powiatowego, do którego przybywają dziennie setki petentów), aby dostrzec oczywiste felery. Rozjeżdżające się kostki w jezdni, pomiędzy które da się włożyć rękę, uszkodzone krawężniki, pasy krawężnikowe uzupełniane odłamkami wyrażnie pochodzącymi z innych kamieni, chwiejące się płyty chodnikowe. Całość wygląda lepiej, niż przed remontem ulicy, ale do stanu oczekiwanego przez mieszkańców jest bardzo daleko. Jak się dowiedzieliżmy w Urzędzie Miejskim, w wyniku sprawdzenia jakości prac, wykonawca będzie musiał …rozebrać już ułożone nawierzchnie. Mamy już początek października i zamiast cieszyć się odnowioną uliczką, należy patrzeć w niebo z nadzieją na sprzyjającą pogodę i pod nogi, aby ich sobie nie połamać idąc ul. B. Prusa.
Z dużym przesunięciem w czasie rozpoczęły się natomiast sygnalizowane przez nasz portal prace modernizacyjne w ul. Legnickiej. Tu też wiele osób jest zaskoczonych rozbiórką chodnika na wysokości jednego z banków ułożonego kilka lat temu z nowej kostki. Jak nas poinformowano w Urzędzie Miejskim, inwestycja jest wprawdzie nadzorowana przez administrację gminną, ale wykonawca realizuje projekt przyjęty przez zarządcę drogi. A jest nim Dolnośląska Służba Dróg i Kolei z siedzibą we Wrocławiu. Tam zaś postanowiono, że cały chodnik będzie ułożony na nowo z wymienioną podbudową. W następnym etapie kładziona będzie nowa nawierzchnia asfaltowa wraz z krawężnikami. Przypomnijmy, że roboty te mają objąć także odcinek ul. Wrocławskiej wraz z odcinkiem pod wiaduktem kolejowym i wlotem do ul. Stefana Żeromskiego. Jednocześnie oczekiwane jest rozpoczęcie modernizacji ul. Ziębickiej (od przejazdu kolejowego do wylotu z miasta na wysokości centrum handlowego). Ogłoszony też został przez Gminę Ząbkowice przetarg na remont kapitalny ul. Stanisława Staszica. Wszystkie opisywane wyżej prace mają się zakończyć jeszcze w tym roku. Projekty te finansuje samorząd wojewódzki.
Fot: wykonane tydzień temu, aktualnie jezdnia ułożona jest na całym ciągu ul. B. Prusa.
Tragedia, ul. B. Prusa robią 4 miesiące i do poprawki, a te wymienione dalej chcą zrobić w 3 miesiące odliczając święta, złą pogodę w 2-2,5 🙂 Brawo dla Homo Neanderthalensis, po prostu Nihil Novi.