Miniona niedziela w Kamieńcu Ząbkowickim upłynęła na bardzo wysokim kulturalnym poziomie. Amatorski Teatr Rodzice Dzieciom dał przedstawienie pt. „Dwie Dorotki”, a wydarzenie to zbiegło się z 15-leciem tej absolutnie unikalnej twórczej inicjatywy realizowanej przez pasjonatów sztuki aktorskiej, którzy jako rodzice chcą dzieciom zaszczepiać wrażliwość na kulturę.
Wszystko zaczęło się właśnie piętnaście lat temu, gdy grupa rodziców postanowiła wykonać spektakl dla swoich dzieci z okazji zakończenia roku szkolnego. Upływ czasu sprawił, że ambicje twórcze rosły i obecnie kamienieckie środowisko aktorskie tworzą rodzice, nauczyciele i nawet młode pokolenie mieszkańców Gminy. Jubileuszowe przedstawienie pt. „Dwie Dorotki” sprawiło, że w niedzielne popołudnie do Gminnego Centrum Kultury przybyło mnóstwo ludzi. Spektakl okazał się nie tylko świetna prezentacją kreatywności twórców widowiska, ale też swego rodzaju nowym etapem działań amatorskiego zespołu teatralnego, który z roku na rok przybiera coraz bardziej profesjonalny styl.
Dobrą Dorotkę grała Dagmara Czyż, zaś złą Dorotką była Elżbieta Surowiec. Jako Macocha wystąpiła Bogumiła Pietrusewicz. Postać narratora odtwarzał Krzysztof Woliński, zaś jako ojciec pokazał się Bogusław Okoń. Panią Zimą okazała się Beata Szczypińska, a w roli Śnieżynki pokazały się Olga Zając i Karolina Kargol. W rolę Pieska wcielił się Albin Paw, a jako Kotek wystąpiły Joanna Babijew i Agata Czyż. Księciem był Rafał Bocianowski, Wiatrem Sebastian Opiela, zaś Anita Ciapka była suflerką. Należy też wymienić odrębnie tych, którzy tworzyli warstwę sceniczną widowiska: Elżbieta Surowiec – scenografia, Beata Szczypińska – kostiumy i charakteryzacja, Mirosław Moskal – nagłośnienie, oświetlenie, akustyka, Całość pełna była zabawnych scen i rewelacyjnego kontaktu z widzami publicznością. Oczywiście nie zabrakło morału, co jest swego rodzaju misją Teatru Rodzice Dzieciom” w Kamieńcu Ząbkowickim. Buzie najmłodszych najlepiej świadczą o tym, że przedstawienie trafiło do dziecięcej publiczności. Także dorośli, wśród nich wójt Marcin Czerniec, nie szczędzili oklasków i słów uznania dla twórców widowiska. Wychodzący pytali się: „kiedy następne?”
Zdjęcia udostępniła: Magdalena Halikowska
