Policjanci w Jeleniej Górze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Zatrzymany w jednej z jeleniogórskich dyskontów spożywczych ukradł artykuły chemiczne i spożywcze, a następnie nie chciał ich oddać.
Funkcjonariusze zostali powiadomieni o kradzieży rozbójniczej, do której doszło w jednym z jeleniogórskich dyskontów spożywczych. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę pracowników wyniósł ze sklepu artykuły chemiczne i spożywcze o łącznej wartości blisko 230 złotych, za które nie zapłacił. Kradzież zauważył pracownik ochrony i natychmiast za nim wybiegł. Nieopodal sklepu go zauważył, a gdy zażądał oddania towaru mężczyzna poszarpał się z nim, uderzył go, a następnie uciekł.
Policjanci z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze, którzy przyjechali na zgłoszenie obejrzeli nagranie z kamery sklepowej. Rozpoznali na nim 35-letniego mężczyznę, który dopuścił się tego czynu. Okazało się, że przestępstwo to popełnił w warunkach, tzw. „recydywy”. 35-latek został zatrzymany następnego dnia po zdarzeniu. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o przywłaszczenie mienia. Do zdarzenia doszło w jednym z dyskontów spożywczych na terenie miasta.
Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło w jednym z jeleniogórskich dyskontów spożywczych. Pokrzywdzonemu podczas zakupów wypadły z saszetki pieniądze, inny klient obecny w sklepie wykorzystał okazję i je zabrał. Jego łupem padło 3500 złotych. Pokrzywdzony o przestępstwie powiadomił policję. Funkcjonariusze przejrzeli monitoring, który zarejestrował całe zdarzenie.
Na podstawie nagrań z kamer oraz zebranych informacji wytypowali, a następnie jeszcze tego samego dnia zatrzymali 46-latka jako podejrzewanego o popełnienie tego czynu. Mundurowi odzyskali w całości przywłaszczone mienie, które znajdowało się w jego mieszkaniu. Teraz jeleniogórzanin za przestępstwo, którego się dopuścił, odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl
