Dzierżoniowski policjant w czasie wolnym od pracy ujął dwóch mężczyzn, którzy wywracali kosze na śmieci, przy jednym z głównych ciągów komunikacyjnych miasta. To jednak nie był finał złej aktywności wandali.
Epizod pierwszy miał miejsce wtedy, gdy policjant Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie jechał prywatnym samochodem, po zakończonej służbie wracając do domu. W pewnym momencie zauważył mężczyzn, którzy wywracają śmietniki. Policjant, chcąc zapobiec, dalszym wybrykom zdecydował się ująć łobuzów i powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej. Przybyły na miejsce patrol zastosował wobec sprawców wykroczenia postępowanie mandatowe.
Epizod drugi zdarzył się kilka dni później. W porze wieczornej i nocnej doszło w Dzierżoniowie i Bielawie do zniszczeń mienia. Okazało się, że wśród sprawców powtarzają się te same osoby.
Pierwsze zgłoszenie odnotowano około 19:30. Patrol udał się na ul. Świdnicką w Dzierżoniowie, gdzie dwóch mężczyzn miało niszczyć wiatę przystankową. Na miejscu okazało się, że interwencję podjęli już funkcjonariusze Straży Miejskiej. Ustalono, że zniszczeń dokonywał 27-latek i on dopuścił się też znieważenia strażnika, w związku z powyższym został zatrzymany w policyjnym areszcie. Drugi z ujętych, 21-latek za zakłócanie ładu i porządku został ukarany 500-złotowym mandatem.
Drugie zgłoszenie nastąpiło przed godz. 1:00. Wtedy dyżurny policji odebrał zgłoszenie o grupie osób, która niszczyła infrastrukturę drogową na ul. Dzierżoniowskiej w Bielawie. Zadysponowani funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 24, 19 i 21 lat. Działając wspólnie i w porozumieniu dokonali oni dewastacji mienia rozbijając wystawy kamieniarskie i powodując straty w wysokości nie mniejszej 4 tys. zł. W chwili przeprowadzania czynności nie potwierdzono, aby zniszczeniu uległy inne przedmioty.
Jeden z trzech mężczyzn – 21-latek – był tym samym, który dzień wcześniej ukarany został mandatem. Na domiar złego on i drugi z zatrzymanych 24-latek, trzy dni wcześniej byli ujęci przez policjanta po służbie podczas wywracania koszy na ul. Batalionów Chłopskich w Dzierżoniowie.
Jak widać postępowania mandatowe okazały się niewystarczającym środkiem. Sprawcy teraz będą odpowiadać za popełnione przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Mimo, że powinni wyciągnąć wnioski ze swojego nagannego zachowania, dopuścili się czynu, którego kwalifikacja jest przestępstwem
Poprzez: KPP Dzierżoniów