Radna Sylwia Demidowicz: „Dziękuję za spotkania z wyborcami i za rozmowy o tym, co jest ważne i potrzebne nam, jako mieszkańcom gminy”. Radny Dominik Krekora: „Dziękuję za powierzone mi zadanie i zapewniam, że dołożę wszelkich starań, abyśmy dobrze i skutecznie pracowali dla naszej gminy”.
Te dwie wypowiedzi nowej radnej oraz nowego przewodniczącego rady zdominowały przebieg ostatniej sesji rady gminy Kamieniec Ząbkowicki. Są efektem woli wyborców, którzy uzupełnili skład kamienieckiego samorządu. Jak pisaliśmy w naszym portalu, w wyborach uzupełniających 25 marca 2018 r. mandat radnej z 57-procentowym poparciem i przy 48-procentowej frekwencji uzyskała Sylwia Demidowicz, która startowała z listy komitetu wyborców „Praworządni”. W trakcie sesji, jaka miała miejsce 29 marca br., składając ślubowanie na sztandar gminy, nowa radna objęła mandat samorządowca. Pod koniec obrad, gdy był czas na wypowiedzi radnych, podziękowała za okazane jej w wyborach zaufanie, ale przede wszystkim wyrażała wdzięczność za liczne rozmowy, spotkania, podpowiedzi i zgłaszane oczekiwania mieszkańców.
Kamienieccy rajcy zdecydowali także o wyborze nowego przewodniczącego rady. Od grudnia 2017 r. funkcja ta nie była objęta, a czynności prowadzenia obrad wykonywała zastępczyni radna Elżbieta Cwek. Po wniosku formalnym radnej Bogusławy Tokarz przeprowadzono procedurę wyborczą. Jedynym zgłoszonym kandydatem był radny Dominik Krekora, który w przeszłości był już wójtem i przewodniczącym rady w kamienieckim samorządzie. Uzyskując 8 głosów, przy 4 przeciw (2 głosy oddano nieważnie, a 1 radna była nieobecna na sesji) Dominik Krekora objął funkcję przewodniczącego. Przejmując prowadzenie obrad, zadeklarował, że będzie czynił starania, by praca rady na sesjach i komisjach przebiegała sprawnie i merytorycznie oraz w zgodzie z przepisami prawa.
Rada gminy, w części roboczej, wysłuchała sprawozdania z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz informacji Zarządu Dróg Powiatowych. Pierwsza z tych relacji, przedłożona przez kierownik GOPS Helenę Staśkiewicz-Dobrowolską, skupiona była na realizowaniu zadań z zakresu pomocy społecznej, wsparcia dla rodzin oraz zapobieganiu i przeciwdziałaniu skutkom kryzysów w sytuacjach niedostatku materialnego wśród mieszkańców gminy. Z przedstawionych danych wynikało, że w kwestiach związanych z warunkami socjalnymi nie pojawiają się istotne zagrożenia bytowe, a występujące sytuacje wymagające interwencji spotykają się z aktywnością i zaangażowaniem pracowników socjalnych. Z kolei Maciej Haczkowski – wicedyrektor ZDP, omawiając problematykę drogownictwa poinformował m.in. o planowanej budowie chodnika na ul. Kłodzkiej (zadanie ma być realizowane przy współpracy z gminą) oraz o przebudowie nawierzchni ok. 400-metrowego odcinka drogi wojewódzkiej w Sosnowej (projekt zlecony przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu wraz ze środkami na ten cel). W Byczeniu natomiast, także w ciągu drogi wojewódzkiej, ma być wybudowana zatoka autobusowa. Radni i wójt Marcin Czerniec pozytywnie odnieśli się do obu relacji i jednocześnie dopytywali o ważne, z ich punktu widzenia, problemy w obu dziedzinach.
Cześć uchwałodawcza sesji przebiegła nad wyraz spokojnie, a większość projektów, w tym dotyczących zmian w składach komisji rady po uzupełnieniu jej składu po wyborach uzupełniających, przeszła jednomyślnie. Jedynie przy kilku dokumentach doszło do różnicy zdań pomiędzy dwiema grupami kamienieckich rajców, jednak nowy przewodniczący, trzymając się konsekwentnie regulaminu, utrzymywał polemiki w ryzach. Kontrowersje pojawiły się przy uchwale o niewyodrębnianiu funduszu sołeckiego w gminie (opozycyjni radni twierdzą, że ta formuła daje sołectwom samodzielność budżetową – wójt i związani z nim radni uważają, że lepiej jest podejmować zadania ważne dla poszczególnych społeczności wiejskich w ramach scalonego budżetu gminy, uchwała nie została przyjęta przy 8 głosach przeciw i 6 za). Nie przeszła uchwała w sprawie wygaszenia mandatu radnego Ryszarda Bieruta (przewodniczący najpierw chciał jej wycofania ze względu na negatywną opinię radcy prawnego wobec projektu, ale ostatecznie poddał ją pod głosowanie, ale nawet mimo wyłączenia się zainteresowanego radnego z głosowania, wnioskodawcy z opozycji nie uzyskali większości i stosunkiem głosów 6:7 uchwała upadła). Mimo sprzeciwów opozycji przeszła natomiast uchwała o wniesieniu skargi na decyzję wojewody dolnośląskiego w sprawie uchylenia uchwały rady w sprawie wygaszenia mandatu radnej Marii Kacik (z głosowania wyłączyła się radna, której dotyczył projekt i stosunkiem 8:5 zdecydowano, że ważnością uchwały zajmie się sąd administracyjny). Rada uchyliła też swoją uchwałę z października 2017 r. na temat wydawania gazetki gminnej „Wiadomości Kamienieckie” (8 radnych było za, 6 przeciw i tym samym biuletyn wydawany przez urząd gminy będzie się mógł ukazywać w niezmienionej formule).
W końcowym wystąpieniu wójt Marcin Czerniec wyraził nadzieję, że po zmianach w radzie gminy, do jakich doszło w wyniku wyborów uzupełniających, pojawia się nadzieja na konstruktywną i merytoryczną pracę na rzecz gminy. „Wyborcy dali wam czerwoną kartkę i mówią stop…” – powiedział włodarz i wskazał na sprawy, które w jego opinii zostały potraktowane przez opozycyjnych radnych w sposób niezgodny z interesem gminy. Jako sztandarowy przykład braku dobrej woli i nieposzanowania woli mieszkańców, Marcin Czerniec wskazał sprawę wniosku o nadanie Kamieńcowi Ząbkowickiemu statusu gminy miejsko-wiejskiej. Zwrócił przy tym uwagę, że ta większość radnych, która dominowała przez ponad trzy i pół roku zniweczyła zarówno zapisy strategii rozwoju gminy uchwalonej w 2014 r., podeptała wolę większości mieszkańców wyrażoną w konsultacjach społecznych i zmarnowała nakłady poniesione na opracowania studyjne niezbędne dla złożenia wniosku do Rady Ministrów. Wójt Marcin Czerniec wyraził jednak opinię, że finał tej kadencji może być czasem dobrej i wspólnej pracy oraz złożył wszystkim obecnym na sesji życzenia z okazji Świąt Wielkiej Nocy.