Nie bój się chodzenia po morzu, nieudanego życia, wszystkiego najlepszego, dokładnej sumy niedokładnych danych, miłości nie dla ciebie, czekania na nikogo. Przytul w ten czas nieludzki swe ucho do poduszki, bo to, co nas spotyka przychodzi spoza nas.
Mieczysław Szcześniak śpiewał już jako sześciolatek w zespole „Ikary”. Jako nastolatek rozpoczął współpracę z wrocławskim zespołem „Funk Factory”, z którym w 1984 roku zarejestrował swe pierwsze nagrania dla Polskiego Radia w Szczecinie. W 1987 r. rozpoczął studia w Katowicach, na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. W 1989 roku zaśpiewał na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Sopot ’89, gdzie zdobył główną nagrodę Bursztynowego Słowika oraz Nagrodę Dziennikarzy. Jego debiutancki album „Niby nowy” ukazał się w 1990 roku. Przez kolejne dwa lata występował z recitalem, w którym znalazły się standardy jazzowe, soul i blues. Od 1993 roku związał się z nurtem muzyki chrześcijańskiej, rozpoczął współpracę z grupą New Life M oraz chórem Deus Meus. Z towarzyszeniem obu składów wydał łącznie sześć płyt. W 1999 roku nagrał z Edytą Górniak utwór „Dumka na dwa serca” do filmu „Ogniem i mieczem” i reprezentował Polskę w Międzynarodowym Konkursie Piosenki Eurowizja ’99 w Izraelu, piosenką „Przytul mnie mocno”. W 2000 r. ukazał się nowy album zatytułowany „Spoza Nas”. Płyta powstała w Anatomy Studio w Wesołej. Realizatorem nagrań był Michał Przytuła, a ich producentem Marcin Pospieszalski. W nagraniach wzięli udział m.in.: gwiazda sceny jazzowej, perkusista Lenny White, brazylijski gitarzysta Paulinho Garcia, pianista Reynaldo Ceballo Hechavarria, Mika Urbaniak, Jose Torres, bracia Golcowie oraz Kayah. Tytułową piosenkę z tego albumu prezentujemy dzisiaj. Mietek Szcześniak w jednym z wywiadów powiedział m.in.: „Przyglądam się z zainteresowaniem światu i próbuję go zrozumieć, poznać, polubić. Mam dużą ciekawość świata. Jest większa niż obawa. Jeżeli na przykład nie umiem pływać, a chcę zobaczyć, jak wygląda Szmaragdowa Grota niedaleko Capri, to po prostu skaczę do wody i techniką mieszaną jakoś do groty dopłynę. Chcę być w środku szmaragdu. Jeżeli mam lęk wysokości, a jestem ciekaw, jak to jest skoczyć ze spadochronem i poczuć się, jak ptak, to robię to. Skoczyłem, było niezwykle. Meksyk, zachód słońca, złoty ocean. Czułem się jak ptak. Po raz pierwszy na własnej skórze, bo owiewał mnie wiatr, przekonałem się, że najpiękniejsze jest to, co po prostu jest. Nie to, co wymyśli mózg, co stworzy nawet najlepszy artysta. Najpiękniejsze jest to, co jest. Powietrze, ziemia, woda, przyroda, człowiek i jego starania.”
W samo południe” – w niedzielę i święta prezentujemy naszym Czytelnikom krótką refleksję nad tym, co ważne w życiu każdego z nas. Zachęcamy Czytelników do przesyłania linków do własnych lub znalezionych w sieci klipów, które będziemy udostępniać wszystkim odbiorcom naszego portalu. Przesyłki można kierować poprzez formularz TWOJA INFORMACJA.