Policjanci ze zgorzeleckiej Policji szybko zareagowali na zgłoszenie nietypowej kradzieży samochodu. Sprawca będzie ma sporo problemów z prawem. Haszysz, papierosy oraz tytoń okazały się powodem, dla którego pewien jeleniogórzanin znajdzie się przed sądem.
- Dyżurny zgorzeleckiej komendy policji otrzymał informację, że jedną z dróg w kierunku Zgorzelca jedzie samochód, który został przed chwilą skradziony. Jak wynikało ze zgłoszenia właściciel pojazdu marki BMW na jednym z parkingów w powiecie lubańskim próbował odpalić swój pojazd. W tym czasie rowerem przejeżdżał mężczyzna, który zaoferował swoją pomoc. Jednak jak powiedział, nie ma siły pchać, ale może wsiąść za kierownicą. Kiedy udało się uruchomić samochód „pomocnik” siedzący za kierownicą odjechał. Właściciel BMW razem ze znajomymi pojechali za nim powiadamiając jednocześnie zgorzelecką policję. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego wspólnie z dzielnicowymi ze zgorzeleckiej jednostki podjęli działania mające na celu zatrzymanie pojazdu i sprawcy jego kradzieży. Złodziej dojechał do jednej z miejscowości w gminie Pieńsk, gdzie wpadł w poślizg, porzucił wtedy pojazd i uciekł pieszo. Policjanci, gdy dojechali na miejsce, znali już rysopis sprawcy i w wyniku dokładnego sprawdzenia terenu, po krótkim pościgu, zatrzymali go. „Pomocnym” rowerzystą okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, znany policjantom z wcześniejszych czynności. Badanie alkomatem i testerem narkotykowym pokazało, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu i metamfetaminy, dodatkowo nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, za to w kieszeni ma narkotyki. BMW po przeprowadzeniu czynności procesowych zostało wydane właścicielowi. Zatrzymany mężczyzna trafił do zgorzeleckiej jednostki, a następnie do komendy w Lubaniu, gdzie usłyszał zarzuty. 30-latkowi może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
- Policjanci Zespołu ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze w wyniku prowadzonych działań dotarli do mieszkania 46-latka, w którym ujawnili narkotyki, papierosy, susz tytoniowy bez skarbowych znaków akcyzy. Funkcjonariusze zabezpieczyli również ponad 83 tysiące złotych na poczet przyszłych kar. Kolejny tytoń mundurowi znaleźli w jego samochodzie oraz w pomieszczeniu gospodarczym. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 100 gramów haszyszu, 55 kilogramów suszu oraz 14 tysięcy papierosów bez skarbowych znaków akcyzy. Wstępnie straty Skarbu Państwa z tytułu posiadania przez niego towaru bez skarbowych znaków oszacowano na blisko 72 tysiące złotych. Jeleniogórzanin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione czyny odpowie teraz przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo okoliczności tej sprawy, m.in. skąd pochodzi zabezpieczony towar i gdzie miał trafić.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl