Monika Wielichowska – jako tzw. „jedynka” na liście Koalicji Obywatelskiej będzie w okręgu wałbrzyskim przewodzić liście kandydatów do Sejmu ugrupowania, którego liderem jest Donald Tusk. Kandydatami tzw. „paktu senackiego” będą Agnieszka Kołacz-Leszczyńska reprezentująca KO i wójt gminy Stoszowice Paweł Gancarz wystawiony przez PSL. Przysłowiową wyborczą „lokomotywą” Lewicy ma być Marek Dyduch.
Z poparciem Platformy Obywatelskiej wystartuje także wiceprezydent Wałbrzycha Sylwia Bielawska oraz wójt gminy Dzierżoniów Marek Chmielewski. W okręgu wałbrzyskim nie wystartuje Tomasz Siemoniak, który będzie kandydatem tej partii w okręgu opolskim. Pierwszą „trójkę” kandydatów do Sejmu ujawniła także Konfederacja. Są to: Damian Gomółka związany z Dzierżoniowem i reprezentujący Nową Nadzieję, wywodzący się z Ruchu Narodowego świdniczanin Karol Michalik i wałbrzyszanin Paweł Chmielewski. Listę sejmową Lewicy otworzy znany od wielu kadencji wałbrzyski polityk Marek Dyduch.
Nie ma jeszcze decyzji o nazwiskach kandydatów ugrupowania Bezpartyjni Samorządowcy. Środowisko to zgłosiło zamiar udziału w wyborach i kompletuje listy w poszczególnych okręgach wyborczych w Polsce, aby przystąpić do zbierania podpisów. Nie wiadomo także, czy BS wystawią kandydatów na senatorów, co mogłoby zburzyć duopole, jakie w wyborach senackich wytworzył Pakt Senacki stanowiący kontrę wobec Zjednoczonej Prawicy.
Zjednoczona Prawica dzisiaj ogłosiła swoje hasło wyborcze „Bezpieczna przyszłość Polaków”. Nie ma jednak jeszcze oficjalnych komunikatów o kształcie list do Sejmu i wskazania kandydatów do Senatu. Całe ugrupowanie, którego trzonem jest Prawo i Sprawiedliwość z Jarosławem Kaczyńskim na czele, skupia się – co widać w przekazach medialnych – na kwestiach programowych. Prawdopodobnie ogłoszenie programu wyborczego zbiegnie się z ujawnieniem nazwisk kandydatów do parlamentu. Jednocześnie większość parlamentarna tworząca Zjednoczoną Prawicę skutecznie przeprowadziła już procedurę ogłoszenia referendum krajowego, które odbędzie się łącznie z wyborami, czyli 15 października br. Cztery pytania referendalne ogniskują już od szeregu dni debatę publiczną.
Foto: Monika Wielichowska – Facebook / Prawo i Sprawiedliwość – Facebook
Komentowane 2