Policjanci z Wałbrzycha zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn jadących samochodem dostawczym przez dzielnicę Nowe Miasto. Mieli podejrzenie, iż mogą oni posiadać przy sobie narkotyki. W trakcie czynności okazało się, że kierujący był w posiadaniu marihuany oraz metamfetaminy. W przestrzeni bagażowej młodzi wałbrzyszanie przewozili również ukradziony dziecięcy motorower.
– Mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy oraz wylegitymowali dwóch jadących w nim mężczyzn. Funkcjonariusze zauważyli, że 21 i 24-latek zachowują się nerwowo. Kierujący miał przy sobie dwa zawiniątka z zawartością środków odurzających w postaci marihuany oraz środków psychotropowych w postaci metamfetaminy – relacjonuje podkom. Marcin Świeży.
Policjanci sprawdzili także przestrzeń bagażową pojazdu dostawczego i znaleźli tam dziecięcy motorower. Okazało się, że jednoślad został wcześniej skradziony. Pojazd prowadzony przez jednego z podejrzanych i skuter zostały więc zabezpieczone do dalszych celów procesowych.
Funkcjonariusze ustalają obecnie jak obaj mężczyźni weszli w posiadanie skutera. Za popełnione przestępstwa młodym wałbrzyszanom grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
To jednak nie był koniec sprawy. Starszy z wałbrzyszan miał na sumieniu dużo więcej. 24-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem osadzenia w zakładzie karnym za wcześniejsze posiadanie narkotyków, dlatego po wykonanych czynnościach – w miniony weekend – trafił on ostatecznie do Aresztu Śledczego w Świdnicy.