Przez zaledwie kilkanaście godzin policjanci z Wałbrzycha oraz powiatu wałbrzyskiego zatrzymali trzech nietrzeźwych rowerzystów. Niechlubny rekordzista miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
- Pierwszy z mężczyzn zatrzymany został w środę około godziny 20:20. 45-latek kontrolowany był na przez policjantów prewencji drugiego komisariatu na terenie miasta. Badanie wykazało w organizmie wałbrzyszanina 1,44 promila
- Chwilę później przy granicy czeskiej w ręce funkcjonariuszy z Boguszowa-Gorc wpadł 52-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, który jechał rowerem po drodze publicznej w miejscowości Łączna. Urządzenie wskazało 2,33 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo mężczyzna posiadał wydany w 2019 roku, a obowiązujący do 2022 roku, zakaz kierowania tym środkiem transportu.
- W Głuszycy na ul. Grunwaldzkiej, zatrzymany przez funkcjonariuszy z tej miejscowości został 30-latek. W przypadku tego mężczyzny na wyświetlaczu urządzenia pojawiło się 0,97 promila alkoholu w organizmie.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami. Pamiętajmy również, że rowerzyści są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego i każdy – nawet niegroźnie wyglądający wpadek – może zakończyć się poważnym kalectwem, a nawet śmiercią. Złamanie sądowego zakazu to nawet 5 lat za kratami więzienia.
Policja przypomina również, iż sąd może orzec w stosunku do kierującego rowerem znajdującego się pod wpływem alkoholu m.in. zakaz kierowania tym środkiem transportu – tak jak to miało miejsce w jednym z opisanych przypadków.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl