Prokurator Okręgowy w Świdnicy skierował do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko 20-letniemu Marcelowi C. oskarżonemu o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swoich rodziców i młodszego brata.
Do zbrodni doszło w Ząbkowicach Śląskich nocą z 8 na 9 grudnia 2019 r. 18-letni wówczas Sprawca zaatakował siekierą swoich 48-letnich rodziców i 7-letniego brata, zadając im w trakcie snu śmiertelne ciosy. Po dokonanych czynach upozorował napad rabunkowy na swój dom, następnie starał się zatrzeć ślady zdarzenia próbując spalić i ukryć ubranie, jakie miał na sobie podczas zabójstw oraz siekierę. Po tym wrócił do domu, wyszedł na dach i zawiadomił Policję o napadzie rabunkowym na jego dom.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marcel C. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, złożył obszerne wyjaśnienia, w których opisał przebieg zdarzenia.
W toku prowadzonego śledztwa przeprowadzono obserwację psychiatryczną Marcelego C. Z uzyskanej opinii biegłych lekarzy psychiatrów wynika, że był i jest on osobą w pełni poczytalną. Biegli psycholodzy z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie stwierdzili u Marcelego C. zaburzenia osobowości polegające na braku empatii i wrażliwości, zgeneralizowaną wrogość, a nawet nienawiść wobec otoczenia. Cechuje go także silny egocentryzm i obwinianie innych, w tym członków swojej rodziny, za wszystkie swoje niepowodzenia. Oskarżał bliskich o słabe wyniki w szkole, a nawet w grach komputerowych. Zdaniem biegłych psychologów stwierdzone u Marcelego C. zaburzenia osobowości wskazują na wysokie prawdopodobieństwo dokonania przez niego podobnych czynów w przyszłości.
Marcel C. usłyszał trzy zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem z uwagi na motywację zasługująca na szczególne potępienie, w tym, co do zabójstwa rodziców czyny te zostały także zakwalifikowane jako zabójstwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, gdyż po dokonanych czynach Marceli C. zabrał z domu pieniądze w kwocie 8700 złotych, które chciał przeznaczyć na ucieczkę z kraju.
Za czyny zarzucane podejrzanemu grozi kara od 12 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności i dożywotniego pozbawienia wolności.
W grudniu 2019 roku w naszym portalu odnieśliśmy się do wstrząsających okoliczności, które poruszyły opinię publiczną nie tylko w Ząbkowicach Śląskich. Napisaliśmy wówczas między innymi…
Dochodzenie do możliwie pełnego obrazu tragicznego zdarzenia i jego ocena prawna rozciągnie się w czasie, bo tak wynika z procedur wymiaru sprawiedliwości. Jednocześnie trwać będzie – bądź w ciszy, bądź w rozmowach i przemyśleniach, także w modlitwie – potrzeba odnalezienia znaczenia tego, co się wydarzyło. Pozostanie dobra pamięć o tych, których życie zostało niespodziewanie i niesprawiedliwie przerwane.
Foto: Mateusz Czmiel / RMF FM