Głosowanie w wyborach samorządowych 2018 zakończone, ale zsumowanych wyników na szczeblu sejmiku, powiatu i gmin nie ma. Za to wiadomo – choć nieoficjalnie – jak ułożyły się wyniki wyborów włodarzy gmin. Poza Ziębicami, gdzie dotychczasowa burmistrzyni nie kandydowała, wszyscy dotychczasowi burmistrzowie i wójtowie mają kolejnych 5 lat, aby kierować swoimi gminami.
Rekordzistami są burmistrz Barda Krzysztof Żegański oraz wójt Kamieńca Ząbkowickiego Marcin Czerniec, dla których to oznacza 17 lat rządzenia. Trzecią kadencję, a więc perspektywę 13 lat ma przed sobą burmistrz Ząbkowic Śląskich Marcin Orzeszek. Następnymi za nim są burmistrz Złotego Stoku Grażyna Orczyk, wójt Ciepłowód Łukasz Białkowski i wójt Stoszowic Paweł Gancarz – po 9 lat. Praktycznie jest to powtórzenie identycznego personalnie werdyktu wyborców z 2014 r. Jedynie nowy burmistrz Ziębic Mariusz Szpilarewicz dopiero zaczyna 5-letni staż szefa gminy.
Porażki zaliczyli natomiast kontrkandydaci wyżej wymienionych. W Ząbkowicach Śląskich burmistrzem nie zostanie Dariusz Jagieła, a pierwszą burmistrzynią nie będzie Grażyna Sobór. W Złotym Stoku burmistrzem nie zostanie Stanisław Gołębiowski, a w Bardzie przegrała Bożena Chodorowska. Ziębice odrzuciły kandydatury Janiny Lacel i Tomasza Bafii (oboje w minionej kadencji byli jedno po drugim zastępcami ustępującej burmistrzyni). W Ciepłowodach nie wygrał były wieloletni wójt Jan Bajtek, a w Kamieńcu Ząbkowickim (startujący już po raz drugi) Marek Waszczuk.
Frekwencja wyborcza w całym powiecie ząbkowickim wyniosła 51,81%. Rekordowo licznie pojawili się przy urnach wyborczych mieszkańcy gminy Ciepłowody – 58.03%, najsłabiej w Ziębicach – 46,88%. W pozostałych gminach frekwencja wyniosła: Kamieniec Ząbkowicki – 56,95%, Ząbkowice Śląskie – 54,20%, Złoty Stok – 53,45%, Stoszowice – 53,51%. Gmina Bardo nie wykazała do chwili obecnej frekwencji.
W chwili publikacji tego tekstu – nie ma oficjalnych wyników do rad gmin, powiatu i do sejmiku. Opierając się na cząstkowych wynikach można mówić o tym, że wszyscy wybrani włodarze mają w swoich radach większość, co oznacza stabilne rządzenie do 2023 r. Nieformalnym rekordzistą jest Łukasz Białkowski, któremu do rady gminy udało się wprowadzić wszystkich swoich kandydatów, a więc uzyskał wynik 100-procentowy. Jeśli ta informacja potwierdzi się, to będzie to pierwszy taki wynik w powiecie ząbkowickim od 1990 r., gdy jedna opcja przejmuje całą radę.