Rada Polityki Pieniężnej w kryzysowych latach 2020 – 2024 szesnaście razy zmieniała parametry polityki pieniężnej – mówił podczas prezentacji na Forum Krynica 2024 członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Cezary Kochalski z NBP. Według niego dzięki takiej polityce, niezależnemu bankowi centralnemu i własnej walucie, polska gospodarka uniknęła zapaści.
Prezentacja „Polska polityka pieniężna w latach 2020 – 2024. Uwarunkowania-Założenia-Realizacja” miała miejsce podczas drugiego dnia kongresu Krynica Forum 2024. Narodowy Bank Polski przedstawił w niej realizację polskiej polityki pieniężnej w czasie megaszoków ekonomicznych związanych z pandemią, okresem popandemicznym oraz kryzysem energetycznym wywołanym wojną na Ukrainie.
Dotknęły nas trzy kryzysy o bezprecedensowym charakterze. Stanęliśmy przed groźbą zapaści gospodarczej. W dodatku musieliśmy przełożyć skutki społeczne i zdrowotne na skutki finansowe i gospodarcze – to było wielkie wyzwanie. Świat prognozował załamanie gospodarcze na poziomie od 4 do 10 procent Narodowy Bank Polski w swojej projekcji okazał się najbardziej wiarygodny – prognozował spadek gospodarczy na poziomie 5 procent i to się sprawdziło – podkreślił członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Cezary Kochalski z NBP.
Ekspert wskazał, że dzisiaj Narodowy Bank Polski jest ogromną instytucją, w której roczna suma bilansowa wynosi 978 mld zł. NBP realizuje szeroką wiązkę funkcji wynikających z ustawy o NBP. Najważniejszą jest konieczność utrzymania stabilnego poziomu cen w średnim okresie.
Niezależny bank centralny, m.in. dlatego, że mamy własną walutę, może realizować autonomiczną politykę. Dzięki temu RPP mogła zmieniać parametry polityki pieniężnej w latach 2020 – 2024 i uczyniła to aż szesnaście razy, zarówno obniżając stopy procentowe, jak i je podwyższając. Dzięki temu udało nam się w 2024 r. sprowadzić inflację do celu inflacyjnego – wyjaśnił prof. Cezary Kochalski.
Prof. Cezary Kochalski przypomniał, że w latach 70. ubiegłego wieku na świecie nastąpiło odejście od pokrycia w kruszcu, w związku z tym istotnie wzrosła ranga i znaczenie banków centralnych, które musiały przejąć odpowiedzialność za wartość pieniądza. Wysoka inflacja kosztuje nas wszystkich. Banki centralne mają mandat do zapewnienia stabilności cen w średnim okresie. Ale, aby go skutecznie realizować, bank centralny musi być niezależny, wiarygodny i transparentny – podkreślił ekspert.
Dodał, że w następstwie cen energii jesteśmy obecnie w sytuacji, kiedy inflacja jest powyżej celu inflacyjnego, ale jest pod kontrolą i w świetle aktualnych danych prawdopodobnym scenariuszem jest dyskusja, możliwe są także decyzje o obniżkach stóp procentowych. Aktualnie stopy procentowe są na relatywnie wysokim poziomie, ale dbając o stabilność cen w średnim okresie, zmiany parametrów polityki pieniężnej muszą być dokonywane w sposób ostrożny i wyważony. Wszystko będzie zależało od uwarunkowań wewnętrznych i zewnętrznych, ale wiele wskazuje na to, że pierwsza polowa 2025 r. to będzie moment, kiedy dyskusja o obniżkach stóp procentowych się rozpocznie – zaznaczył prof. Cezary Kochalski.
Ekspert podkreślił, że uwarunkowania kryzysowych lat 2020-2024 potwierdziły, że każdy kraj powinien mieć zapewniony obieg gotówkowy.
W normalnej sytuacji musimy mieć dostęp do gotówki, bo tylko wtedy możemy mieć pewność, że w sytuacjach nadzwyczajnych ta gotówka również będzie dostępna i będzie środkiem płatniczym w obiegu – powiedział prof. Cezary Kochalski.
- Krynica Forum 2024 pod hasłem „Empowering the Region” odbyło się w dniach 18-20 września w Krynicy Zdrój.
- Głównym partnerem Krynica Forum jest województwo małopolskie, gospodarzem wydarzenia – miasto Krynica-Zdrój, a partnerami strategicznymi – Narodowy Bank Polski oraz Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego.
Poprzez: PAP MediaRoom