- W powiecie ząbkowickim doszło niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Rannych zostało kilka osób, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń zagrażających bezpośrednio życiu. Zdarzenie jest kolejnym ostrzeżeniem przed nieodpowiedzialnością i brawurą na drodze.
Do wypadku doszło wczoraj tuż przed godziną 7:00, na drodze pomiędzy miejscowościami Ciepłowody i Targowica w powiecie ząbkowickim. Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci z ruchu drogowego i niemal od razu ustalili, jak doszło do tej niebezpiecznej sytuacji na drodze. Okazało się, że 31-latek kierujący autem osobowym, jadąc drogą od strony Henrykowa, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu mężczyźnie siedzącemu z kierownicą małego pojazdu dostawczego. 33-latkowi jadącemu tym pojazdem nic się nie stało, ale osoby przewożone przez mieszkańca powiatu ząbkowickiego odniosły obrażenia.
Mundurowi szybko ustalili, że 31-letni sprawca wypadku nie posiada uprawnień do kierowania. W kierowanym przez niego samochodzie były jeszcze cztery inne osoby. Za parę chwil na jaw wyszedł też fakt, że jechał pod wpływem środków odurzających. Badanie przeprowadzone przez mundurowych wykazało obecność marihuany i amfetaminy w jego organizmie.
Za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających, sprawcy grozić może kara do 2 lat więzienia, a jeżeli dojdzie do wypadku i jego uczestnicy doznają ciężkich obrażeń ciała, kara może wzrosnąć nawet do lat 8. Nie jednak zagrożenie karne jest w tej sytuacji najistotniejsze, tylko fakt, że mogło dojść do tragicznego i nieodwracalnego w skutkach zdarzenia.
Dzielnicowi z Ząbkowic Śląskich podczas kontroli drogowej u kierowcy i pasażera ujawnili narkotyki. Obaj mężczyźni posiadali w kieszeniach woreczki z zawartością marihuany. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
- Kilka dni wcześniej, ząbkowiccy policjanci także mieli do czynienia z zachowaniami osób, które dysponowały substancjami niedozwolonymi.
W nocy z 5/6 marca dzielnicowi z Ząbkowic Śląskich pełniąc służbę w swoim rejonie zatrzymali do kontroli samochód osobowy. Kierował nim 27-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego. Podczas czynności legitymowania zachowanie jego i 25-letniego pasażera wydało się policjantom mocno podejrzane. Mężczyźni byli nerwowi i znacznie bardzie zdenerwowani niż wskazywałaby na to sytuacja, w której się znaleźli.
Policjanci doszli do wniosku, że muszą mieć coś do ukrycia. „Policyjny nos” ich nie zawiódł. Nie zdziwili się, gdy zarówno u pasażera jak i kierowcy znaleźli narkotyki. Obaj mieszkańcy powiatu ząbkowickiego mieli je ukryte w odzieży w kieszeniach i pudełku po papierosach. Była to marihuana. Kierowca jednak okazał tyle trzeźwości umysłu, że nie wsiadł za kierownicę pod wpływem tych środków. Wykonane badanie wykazało, że jechał trzeźwy. Mężczyźni zostali zatrzymani i przesłuchani. Następnego dnia w godzinach porannych na terenie Ząbkowic Śląskich policjant z prewencji podczas patrolu zauważył nieletniego, który na widok radiowozu co chwilę wkładał i wyciągał ręce z kieszeni.
Funkcjonariusz postanowił sprawdzić co 16-latek tam ukrywa. Okazało się ze mieszkaniec gminy Kamieniec Ząbkowicki ma przy sobie amfetaminę. Nieletniego z komendy musieli odebrać rodzice.
Posiadanie narkotyków jest przez polskie prawo zabronione. Kwalifikuje się to jako przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Reguluje to artykuł 62 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. W powyższym przypadku, sprawca, ze względu na swój wiek, będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym w myśl przepisów Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich.
Poprzez: KPP Ząbkowice Śląskie
Utylizacja Kiełbowej!!!