KGHM złożył do Państwowej Agencji Atomistyki pierwszy w Polsce wniosek o ocenę technologii SMR – małych reaktorów modułowych, które spółka planuje uruchomić już w 2029 r.
To historyczny dzień dla KGHM i ważny krok dla rozwoju energetyki jądrowej oraz bezpieczeństwa energetycznego Polski – powiedział podczas konferencji prasowej w Centrum Prasowym PAP prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Marcin Chludziński. Złożenie wniosku do Polskiej Agencji Atomistyki o ocenę technologii SMR amerykańskiej firmy NuScale Power oraz wydanie opinii ogólnej oznacza dla KGHM rozpoczęcie formalnych kroków prowadzących do uruchomienia inwestycji, w której efekcie ma powstać modułowa elektrownia atomowa z sześcioma reaktorami o łącznej mocy 460 MW.Prowadzimy już prace lokalizacyjne związane z posadowieniem elektrowni. Wybieramy miejsca optymalne ze względu na warunki formalne i technologiczne, polskie prawo atomowe, przepisy ochrony środowiska, kwestie ekologiczne czy przesyłu energii – zaznaczył prezes Marcin Chludziński.
W opinii prezesa miedziowego koncernu, budowa i utrzymanie projektów jądrowych to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie, a także proceduralnie wątków rozwoju w przemyśle i energetyce. Dlatego KGHM równolegle opracowuje symulator centrum sterowania, w którym przyszli operatorzy tzw. control room’ów będą pracować, uczyć się i nabywać doświadczenie związane z obsługą technologii SMR-ów.
Technologia SMR firmy NuScale Power i jej projekt reaktora lekkowodnego uzyskały już zatwierdzenie Amerykańskiej Komisji Dozoru Jądrowego. Firma, która powstała 10 lat temu, w maju b.r. zadebiutowała na Wall Street i będąc spółką notowaną na giełdzie spełnia wymogi regulacyjne w zakresie raportowania i transparentności.
Dla nas cenne jest to, że nasz partner może liczyć na administrację rządową w USA. Wyrazem tego było wskazanie NuScale przez prezydenta Joe Bidena na szczycie G7 jako przykładu przełomowych technologii amerykańskich, dzięki którym transformacja energetyczna może odbywać się i przyspieszać w krajach i w przemysłach, które tego wymagają – podkreślił wiceprezes zarządu ds. finansowych w KGHM Polska Miedź S.A. Andrzej Kensbok.
NuScale jest obecny również w Rumunii, gdzie podpisane niedawno umowy wskazują już konkretne lokalizacje na uruchomienie zestawu małych reaktorów modułowych. Zdaniem wiceprezesa Andrzeja Kensboka dla KGHM ważne jest też to, że niedawno Parlament Europejski przyjął propozycję włączenia energetyki jądrowej i gazowej (gaz ziemny) do wykazu zrównoważonych środowiskowo działań gospodarczych, ujętych w taksonomii UE. Oznacza to, że instytucje unijne dostrzegają konieczność uczestniczenia energetyki jądrowej w procesie transformacji energetycznej w Europie, szczególnie pod kątem redukcji emisji CO2. Wielki przemysł będzie potrzebował energii czystej, ale stabilnej, której nie grożą przerwy w zaopatrzeniu. Nasze wstępne szacunki pokazują, że uruchomienie elektrowni jądrowej złożonej z sześciu małych reaktorów modułowych pozwoli znacznie zmniejszyć emisję CO2 koncernu – zaznaczył wiceprezes KGHM Andrzej Kensbok.
KGHM Polska Miedź S.A. jest drugim co do wielkości konsumentem energii w Polsce, zużywającym ponad 3 TWh. Projekt NuScale daje możliwość wybudowania modularnego bloku energetycznego o elastycznej mocy od ok. 300 do ok. 900 MW. Energia z pierwszej elektrowni SMR zasili oddziały produkcyjne spółki.
Ekspert KGHM Polska Miedź S.A. prof. Ludwik Pieńkowski wyjaśniał, że technologia SMR jest bardzo podobna do tej stosowanej w dużych reaktorach. Różni ją jedynie wyeliminowanie elementów systemu ciśnieniowego podawania wody (pompy, rury) i zastosowanie ciasnej stalowej obudowy bezpieczeństwa. Rdzeń tego reaktora spełnia te same warunki, co rdzenie 80% reaktorów, które obecnie pracują na świecie. Innowacja polega na odmiennym obiegu wody. A jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to firma NuScale już 10 lat temu wybudowała elektryczny symulator reaktora – urządzenie o wysokości siedmiu metrów, w którym zamiast rdzenia jest grzałka elektryczna. Chodziło o sprawdzenie czy konwekcja dobrze działa. Projekt nabrał dzięki temu rozpędu – powiedział prof. Ludwik Pieńkowski.
Z przeprowadzonych w listopadzie 2021 r. badań Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że 74% Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w naszym kraju, 58% dopuszcza możliwość ich budowy w bliskim sąsiedztwie, a 82% uważa, że budowa w Polsce elektrowni jądrowej jest dobrym sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Poprzez: PAP MediaRoom
