Jeleniogórscy policjanci zatrzymali dwoje seniorów, którzy prowadzili samochód będąc pod dużym wpływem alkoholu. Kolejny z zatrzymanych „zajmował się” robotami kuchennymi i narkotykami.
- W godzinach popołudniowych policjanci pojechali na zgłoszenie, według którego kierujący pojazdem marki Volkswagen Transporter, najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Mężczyzna pod jednym z jeleniogórskich marketów parkując samochód omal nie potrącił pieszego, a kiedy ten zwrócił mu uwagę zaczął go wyzywać. W aucie wraz z kierowcą jechała pasażerka, z którą następnie mężczyzna udał się na zakupy. Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, pojazd wyjeżdżał z parkingu, ale okazało się, że za kierownicą siedziała już kobieta, a pasażerem był mężczyzna. Mundurowi zatrzymali kierującą do kontroli i okazało się, że autem podróżowało małżeństwo. Od pary wyraźnie czuć było woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie mężczyzny blisko 2 promile, a kobiety ponad 1 promil. Dodatkowo podczas czynności okazało się, że 71-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, a jego małżonce zostały one zatrzymane. Para seniorów za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem, a grozić im może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysokie świadczenie pieniężne.
- Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji i Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze ustalili, a następnie zatrzymali 40-letniego mężczyznę podejrzanego o przywłaszczenie mienia oraz o posiadanie narkotyków. Jak ustalili funkcjonariusze, do zdarzenia doszło w listopadzie br. w Jeleniej Górze. 40-latek podczas rozwożenia wielofunkcyjnych robotów kuchennych przepakowywał je do prywatnego pojazdu nie dostarczając do wskazanych sklepów. Łącznie przywłaszczył 32 roboty o wartości ponad 77 tysięcy złotych. Ponadto mężczyzna podejrzewany jest o kierowanie pojazdem pod pływem środków odurzających, a także podczas zatrzymania posiadł przy sobie metamfetminę oraz tabletki ecstasy. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia. W trakcie prowadzonych czynności odzyskali robota kuchennego i prowadzą działania, w kierunku odzyskania reszty skradzionego mienia. 40-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających odpowie również za ten czyn.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl