Na terenie subregionu jeleniogórskiego doszło ostatnio do serii zatrzymań kierowców, którzy znajdowali się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Były też dwa niecodzienne pilotaże ulicami Jeleniej Góry. W dwóch przypadkach zatrzymani chcieli przekupić policjantów.
- Tę służbę policjanci z jeleniogórskiej drogówki zapamiętają na długo. W trakcie wykonywania czynności służbowych zostali poproszeni o pilotaż samochodu osobowego, w którym znajdowała się rodząca kobieta. Stróżów prawa o pomoc poprosił mąż kobiety, który obawiał się, że z uwagi na duże natężenie ruchu nie zdąży bezpiecznie przekazać żony pod opiekę personelowi szpitala. Na domiar złego ze względu na porę dnia, na ulicach Jeleniej Góry było tłoczno, a na głównych skrzyżowaniach tworzyły się korki. Przyszli rodzice obawiali się, że mogą nie zdążyć na czas. Dlatego funkcjonariusze podjęli natychmiastową decyzję o eskorcie przyszłych rodziców w tak ważnym dla nich momencie życia. Poinformowali zatem kierującego o środkach bezpieczeństwa, jakie musi zachować podczas przejazdu i przy użyciu sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych ruszyli w stronę szpitala. Przejazd do placówki medycznej trwał zaledwie kilka minut. Dyżurny stanowiska kierowania zwłoki zadzwonił do szpitala i w ten sposób personel placówki medycznej był przygotowany na przyjazd. Rodząca kobieta w samą porę została przekazana w ręce lekarzy, a jej mąż podziękował mundurowym za pomoc.
- Kilka dni wcześniej jeleniogórscy policjanci pomogli dotrzeć na czas do szpitala 6-latkowi. I tak w toku prowadzonych czynności w Jeleniej Górze przy ulicy Wyszyńskiego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującą Chevroletem, która poruszała się z nadmierną prędkością. Dość szybko w trakcie rozmowy z policjantami, kobieta przyznała, że jedzie z 6-letnim synem do szpitala, który od pewnego czasu uskarża się na silny ból brzucha. Na domiar złego mieszkanka powiatu legnickiego nie znała topografii miasta z tego powodu poprosiła mundurowych o pomoc. Funkcjonariusze w związku z zagrożeniem życia i zdrowia dziecka, podjęli decyzję o pomocy w dotarciu do najbliższej placówki medycznej.
- Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Karpaczu. Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zniszczenia mienia. Mężczyzna przechodząc obok jednej z restauracji na terenie miasta bez żadnego powodu kostką brukową wybił w niej szybę. Wandal swoim zachowaniem spowodował straty w wysokości 2500 złotych. Powiadomieni o przestępstwie mundurowi rozpoczęli poszukiwanie sprawcy. Zauważyli go kilka ulic dalej. Był on bardzo pobudzony i agresywny. Próbował zmusić policjantów do odstąpienia od wykonywanych czynności, grożąc im. Przy tym szarpał się i wulgarnie wyzywał interweniujących funkcjonariusz Ostatecznie nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego wybił szybę. Mężczyzna został zatrzymany i teraz odpowie za przestępstwa, których się dopuścił. Grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, w wyniku prowadzonych czynności związanych ze sprawą wyłudzeń kredytów, zatrzymali 48-latka z powiatu kamiennogórskiego. Podczas przejazdu do jednostki, mężczyzna postanowił, że dobrym pomysłem będzie wysunięcie kamiennogórskim kryminalnym pewnej propozycji. Otóż, zaproponował on mundurowym, aby odstąpili od jego zatrzymania. W zamian mieli otrzymać od niego laptopy, które 48-latek chciał zakupić… na kredyt. Składanie takich ofert funkcjonariuszom Policji jest przestępstwem, o czym zatrzymany został poinformowany. Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie będzie oczekiwał na dalsze czynności. Konsekwencją czynów, o które jest podejrzany, może być nawet 8 lat pozbawienia wolności.
- Po godzinie 2:00 w Świeradowie Zdrój w trakcie wykonywania czynności służbowych policjanci Komisariatu Policji w Leśnej dostrzegli mężczyznę, który na widok nadjeżdżającego radiowozu usiłował niezwłocznie oddalić się w kierunku pobliskiej uliczki. Ponadto mężczyzna nerwowo spoglądał w kierunku mundurowych. Na tej podstawie policjanci błyskawicznie przystąpili do czynności polegających początkowo na legitymowaniu celem ustalenia danych osobowych. Dość szybko wyszło na jaw, że 37-letni obcokrajowiec posiada przy sobie woreczek wraz z zawartością w postaci krystalicznej substancji. Wykonane na miejscu badanie potwierdziło, że ujawniona substancja to nic innego jak metamfetamina w ilości 10 porcji handlowych. W toku prowadzanych czynności substancja została zabezpieczona, a podejrzany zatrzymany i przewieziony do pobliskiej jednostki Policji. Widocznie zaskoczony jakością przeprowadzonych czynności przez stróżów prawa, 37-latek dość szybko zdał sobie sprawę o swojej straconej pozycją. Co ważniejsze mężczyzna spodziewał się nieuchronnej kary z jaką się niebawem spotka. Chcąc wybrnąć ze swojej dość ciężkiej sytuacji interweniującym policjantom złożył propozycję. W zamian za odstąpienie od wykonania dalszych czynności zaproponował korzyść majątkową w postaci pieniędzy w kwocie 1000 złotych. Co prawda 37-latek nie posiadał wskazanej kwoty przy sobie, jednak zaproponował policjantom, aby ci udali wraz z nim do najbliższego bankomatu skąd wypłaci pieniądze. Zgodnie z obowiązującą literą prawa policjanci poinformowali mężczyznę, że przedstawiona propozycja jest przestępstwem zagrożona karą pozbawienia wolności. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić 37-latkowi stosowne zarzuty.
- Niestety pomimo ciągłych akcji i apeli w dalszym ciągu za kierownicę siadają kierowcy, którym obce są konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. 34-latek, który kierował osobowym Citroenem zatrzymany do kontroli drogowej. W pojeździe, którym kierował policjanci ujawnili woreczek wraz z zawartością w postaci krystalicznej substancji (metamfetamina). Na domiar złego dość szybko wyszło na jaw, że 34-latek od pewnego czasu postanowieniem sądu poszukiwany jest do odbycia kary pozbawienia wolności.
- Policjanci Komisariatu Policji w Leśnej prowadzili wzmożone kontrole drogowe na terenie gminy. W toku prowadzonych czynności w nocy z 29 lutego na 1 marca policjanci postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki Renault Twingo, którego styl jazdy zostawiał wiele do życzenia. Widocznie zaskoczony kontrolą drogową kierowca zachowywał się nerwowo, przy formowaniu swoich wypowiedzi nie był w stanie zachować logicznego ciągu wydarzeń. Na tej podstawie mundurowi postanowili sprawdzić jego samochód i przeprowadzili kontrolę osobistą. Tym sposobem na podłodze pojazdu pod fotelem pasażera mundurowi ujawnili woreczek strunowy, a wewnątrz krystaliczną substancję. Wykonane na miejscu badanie potwierdziło, że ujawniona substancja to nic innego jak metamfetamina w ilości 8 porcji handlowych. Z racji tego, że mężczyzna mógł prowadzić pojazd pod wpływem narkotyków, policjanci przeprowadzili badanie narkotesterem. Niestety urządzenie wykazało wynik pozytywny. Jednak to nie koniec problemów mężczyzny. W toku prowadzonych czynności dane mężczyzny zostały sprawdzone w policyjnych systemach. Dość szybko okazało się, że 34-latek od pewnego zarządzeniem sądu jest poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolnośc W związku z powyższym mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Na podstawie zebranego materiału dowodowego 34-latek usłyszał stosowny zarzut. Natomiast jeżeli przeprowadzone badania przez laboratorium kryminalistyczne potwierdzą, że mężczyzna kierował samochód osobowy pod wpływem narkotyków, wtedy musi dodatkowo liczyć się z kolejnymi konsekwencjami.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl