Historia rozpoczyna się na konkursie strzeleckim, na którym Maks przegrał z wieśniakiem Kilianem, co jest powodem wielkiego święta dla wszystkich mieszkańców. Kuno, leśniczy książęcy, jest zawiedziony porażką Maksa. Następnego dnia ma się odbyć kolejny turniej, lecz wygraną ma być ręka Agaty – córki leśniczego Kuna. I wtedy…
Tak w olbrzymim skrócie wygląda libretto opery „Wolny Strzelec”. Dzieło uważane jest za pierwszą w historii niemiecką operę romantyczną, prapremierę miało 200 lat temu w Berlinie. W tych dniach będzie wystawiana w Operze Wrocławskiej, co zapowiadaliśmy w naszym serwisie kulturalnym.
O niezwykłości tego widowiska scenicznego mówi dyrektor Opery Wrocławskiej Halina Ołdakowska. W obsadzie ujrzymy i usłyszymy światowe gwiazdy, co zapowiada dyrektor artystyczny Opery Wrocławskiej Mariusz Kwiecień. Jak bardzo treść spektaklu operowego „Wolny Strzelec” oparta na legendach charakterystycznych dla rodzącego się romantyzmu wyjaśnia śpiewak operowy Szymon Mechliński. Zobacz nasze video.
Bilety na „Wolnego Strzelca” w Operze Wrocławskiej są jeszcze do nabycia. Zapowiada się naprawdę unikalny akcent w repertuarze dolnośląskiej sceny operowej. Dla melomanów to z pewnością wydarzenie ważne, ale też dla każdego, kto chce spotkania z kulturą, widowisko będzie spotkaniem z dotąd mniej znanymi obszarami muzyki.
Dariusz Nowakowski