Siał dobro

Wiadomość o nagłej śmierci Józefa Napory bardzo zabolała. Nie mogła nie zaboleć, bo Józef był wśród nas w sposób nieprzeciętny. Był nadzwyczajnie skromny i zarazem potrafił zaznaczyć swoją obecnością miejsca, w jakie angażował się na ścieżce swojego życia.

Pracując zawodowo, włączając się czynnie w samorząd gminny, budując wspólnotę macierzystej parafii, spełniając swoje muzyczne pasje, a przede wszystkim będąc ojcem rodziny – był świadkiem wiary, na którą odważnie powoływał się. Nosił nadzieję w okolicznościach, które w oczach wielu z nas były pozbawione szans na dobre rozwiązanie. Dzielił się miłością, ofiarując ludziom wokół siebie serce na dłoni.

29 grudnia 1998 r. – jako radny Rady Miejskiej Ząbkowic Śląskich – wspominał w trakcie sesji drogę, jaką z innymi przeszedł w najbliższym sobie środowisku parafii i osiedla pallotyńskiego. Mówił między innymi, że tam „(…) kształtowały się nasze charaktery w duchu chrześcijańskim, tam nie patrzyliśmy na to – kto skąd przychodzi, tylko jaki jest. To tam uczyliśmy się –  jak siać dobro, dawać – nie brać! To tam nabieraliśmy wiatru w żagle, żeby po tej wzburzonej, brudnej wodzie zdążać do celu. Przepraszam, że do tego wystąpienia włączam swój osobisty charakter, ale tak mi dyktuje moje serce, moja wiedza, wiara i rozum.” Po osiemnastu latach od ich wygłoszenia, słowa te nie tracą na wadze i aktualności.

Dziękujemy – Józefie – za posługę wśród nas, na Ziemi Ząbkowickiej, z którą byłeś tak głęboko związany, o którą nie przestawałeś się troszczyć, z której byłeś dumny, o którą też modliłeś się. Przepraszamy, że nie zawsze docenialiśmy Twoją obecność. Współczujemy Twojej Rodzinie i łączymy się ze wszystkimi, dla których Twoje odejście jest przyczyną smutku. Wiadomość o Twojej śmierci była „jak grom z jasnego nieba”. Tak – „…z jasnego”. Tak – „… jak grom!” Niebo jest zawsze jasne, gdy otwiera się na szlachetnych ludzi. Jednocześnie grzmi pytaniem o rzeczywisty cel ludzkiej egzystencji. Dzisiaj już znasz odpowiedź. „Życie zmienia się, ale się nie kończy”. Odpoczywaj w pokoju wiecznym!

Jeszcze kilka dni temu był wśród nas. Uczestniczył w uroczystościach religijnych i patriotycznych z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. Świętej pamięci Józef Napora zmarł nagle 4 maja 2016 r. w wieku 67 lat. Msza św. żałobna odprawiona zostanie w sobotę 7 maja 2016 r. o godz. 14:00 w kościele parafialnym pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa (Księży Pallotynów). Ostatnie Pożegnanie będzie miało miejsce po nabożeństwie na cmentarzu komunalnym w Ząbkowicach Śląskich.