Otwieram oczy. Leżę. W myślach narzekam. Chwilę czekam. Wstaję. Zbyt wiele kroków. Przemywam twarz. Myjąc zęby w lustro patrzę. Chcąc nie chcąc widzę, co widzę. Znów narzekam. Trzy minuty. O trzy za długo. Po chwili brzuch daje znak. Daje znak. Więc grzecznie idę tam, gdzie mieszka szczęście w twardym prostokątnym pudle. A może życie to coś więcej, niż to, co mam, co daje mi świat. Może jest coś, co nigdy nie zniknie, gdy wieje wiatr. Może tu chodzi o coś więcej? Patrzę na zegar. To już czas. Czas, by wyjść. Więc wychodzę. Jeszcze tylko kilka spraw. Drobnych spraw, zanim zamknę za sobą drzwi. Biegnąc ile w nogach sił, zapominam co to prawo. Patrzę tylko. Tylko przed siebie, byleby zdążyć. To najważniejsze. Zbliżam się. Widzę cel. Obowiązków tłum widzę. I znów narzekam. To jak niekończący się recyklingowy bieg. A może życie to coś więcej, niż to, co mam, co daje mi świat. Może jest coś, co nigdy nie zniknie, gdy wieje wiatr. Może tu chodzi o coś więcej? A co…, jeśli mam coś więcej? Więcej niż to, co masz? Jeśli masz już wiele i jeśli nie masz nic. A co, jeśli jest coś więcej poza tym, co już znasz? Jeśli to, po czym chodzisz to tylko kolejny przetarty szlak?
Kompletnie nieznana szerszemu gronu słuchaczy młoda wokalistka Klaudia Stępień jest autorką słów i muzyki piosenki „3 minuty”. Jest też autorką kilku innych swoich piosenek, które w klimacie muzycznym i lirycznym są czymś więcej, jak poezja śpiewana. To nie jest tez klasyczny soul, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Klaudia absolutnie imponuje siłą i czystością głosu, ale też niezwykłą zdolnością jego modulacji. Prezentuje teksty mocno refleksyjne, których istotą jest duchowe wnętrze człowieka i jego relacje ze światem doczesnym i światem wieczności. Nośnikiem tego przesłania jest doskonale zrealizowany klip video, w którym prostota środków wyrazu miesza się z fabułą otwierającą kolejne pola interpretacyjne. Klaudia Stępień nie jest wokalistką systematycznie występującą przed publicznością, ale nie można wykluczyć, że usłyszymy jeszcze nie jedną jej piosenkę. Dzisiaj prezentowany utwór ma już dwa lata, ale brzmi nadal cudownie i ogląda się go, jakby powstał dzisiaj.
W samo południe w każdą niedzielę i święta prezentujemy naszym Czytelnikom krótką refleksję nad tym, co ważne w życiu każdego z nas. Zachęcamy Czytelników do przesyłania linków do własnych lub znalezionych w sieci klipów, które będziemy udostępniać wszystkim odbiorcom naszego portalu. Przesyłki można kierować poprzez formularz TWOJA INFORMACJA.
Za te włosy i głos oddam co mi najcenniejsze. Życie nawet i piszę to z pełną świadomością moich słów. Chyba w Polsce nie ma większego fana Klaudii niż ja. Dziękuję, że jesteś Cudzie.