Szybka interwencja jeleniogórskich policjantów i strażaków doprowadziła do uratowania 30-letniej kobiety.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że jego znajoma, przebywająca na terenie żwirowni w Wojanowie, zamierza targnąć się na swoje życie. Policjanci wiedzieli, że nie ma chwili do stracenia, dlatego natychmiast we wskazane miejsce skierowały się dostępne patrole. Funkcjonariusze szybko odnaleźli samochód, którym poruszała się 30-latka, jednocześnie ujawniając w jego wnętrzu rzeczy osobiste kobiety. Na brzegu mundurowi zauważyli porzucony sweter oraz mężczyznę, który poinformował, że słyszał, jak ktoś wołał o pomoc z jeziora.
Na miejsce przybyła również specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z jeleniogórskiej Straży Pożarnej wraz z łódką oraz zespół pogotowia ratunkowego. Policjant i strażak natychmiast wyruszyli na jezioro w poszukiwaniu kobiety. Po krótkiej chwili zauważyli osobę machającą rękami, która z trudem utrzymywała się na powierzchni wody. Kobieta cała i zdrowa trafiła na łódkę, po czym zespół pogotowia udzielił jej niezbędnej pomocy medycznej. Poszukiwaną okazała się 30-letnia mieszkanka powiatu karkonoskiego. Funkcjonariusze wyczuli od niej wyraźny zapach alkoholu. Badanie wykazało obecność 1,4 promila tej substancji w jej krwi. Kobieta finalnie trafiła pod opiekę lekarzy specjalistów.
Do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym doszło w Piechowicach na krajowej 3-ce.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 76-letni kierujący pojazdem marki Hyundai, jadący w kierunku Szklarskiej Poręby z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z pojazdem marki Renault Master, którym kierował 37-letni mężczyzna. W wyniku zdarzenia kierujący pojazdem marki Hyundai poniósł śmierć na miejscu. Obecnie policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Czynności na miejscu wykonane zostały z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu ruchu drogowego.
Jeleniogórska policja apeluje o ostrożność i rozsądek na drodze. Kierowcy noga z gazu. Zachowujmy bezpieczne odległości między pojazdami, bowiem „najechanie” na tył innego auta to częsta przyczyna zdarzeń drogowych. Brawura, nadmierna prędkość, alkohol to najczęstsze przyczyny kolizji czy wypadków. Czasami kilka sekund decyduje o ludzkim życiu czy zdrowiu. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego.
Dzięki szybkiemu i skutecznemu działaniu jeleniogórskich funkcjonariuszy uratowano życie 23-letniego mężczyzny w kryzysie emocjonalnym, który zagroził, że odbierze sobie życie.
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze otrzymał alarmujące zgłoszenie dotyczące możliwości targnięcia się na życie przez 23-letniego mężczyznę. W związku z zagrożeniem życia i zdrowia funkcjonariusze natychmiast ruszyli na jego poszukiwanie, zdając sobie sprawę, że liczy się każda minuta. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna może przebywać na terenie Góry Szybowcowej w Jeżowie Sudeckim. Mundurowi w trakcie poszukiwań terenu zauważyli młodego chłopaka, który podjął już próbę odebrania sobie życia, tracił świadomość, jednak dzięki szybkiej i sprawnej interwencji funkcjonariuszy nie doszło do tragedii. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu, co potwierdziło się w późniejszym badaniu.
Mężczyzna przez zespół pogotowia ratunkowego został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną. Dzięki szybkiej reakcji policjantów udało się uniknąć najgorszego scenariusza. W związku z realnym zagrożeniem życia, jeleniogórzanin po konsultacji medycznej został przewieziony do policyjnego aresztu, a następnego dnia trafił pod opiekę lekarzy specjalistów.
Kryzys emocjonalny może dotknąć każdego. Warto wiedzieć, jak wówczas rozwiązywać problemy lub wesprzeć innych w samodzielnym pokonywaniu trudności. Gdy przestajemy sobie radzić z natłokiem codziennych problemów, nie bójmy się skorzystać z porady specjalisty z dziedziny psychologii czy psychiatrii działających m.in. w każdej poradni zdrowia psychicznego. Pamiętajmy, że nasze wsparcie i szybka reakcja mogą uratować czyjeś życie. W razie jakichkolwiek podejrzeń o próby targnięcia się na życie nie wahajmy się wezwać pomocy – Policji, Straży Pożarnej, czy Pogotowia Ratunkowego. Ważna jest szybka reakcja i interwencja w przypadkach kryzysowych oraz wsparcie dla osób znajdujących się w trudnych sytuacjach życiowych.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o usiłowanie zabójstwa
Do zdarzenia doszło 8 czerwca br. na ulicy. Mężczyzna zaatakował nożem przypadkowego przechodnia, zadając mu kilka ran. Zdarzenie przerwał przypadkowy kierowca, który zatrzymał się w pobliżu, widząc całą sytuację. Na jego widok napastnik uciekł. Ranny mężczyzna zgłosił się do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Zebrane w tej sprawie informacje oraz nagrania z kamer monitoringu pozwoliły funkcjonariuszom na szybkie ustalenie tożsamości napastnika. Mundurowi o popełnienie tego czynu podejrzewali 29-letniego jeleniogórzanina.
Mężczyzna został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie miasta. Zatrzymany usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Mężczyźnie grozić może nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Czterech mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżami paliwa z wagonu cysterny.
Policjanci z komisariatu w Pieńsku w wyniku pracy operacyjnej uzyskali informację o miejscu, gdzie może znajdować się paliwo skradzione z wagonu cysterna, która zaparkowana była na pobliskiej stacji kolejowej. Mundurowi udali się na miejsce, gdzie w jednym z pustostanów na terenie gminy Węgliniec, zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przelewali paliwo. W związku z podejrzeniem, że substancja pochodzi z kradzieży, wszyscy zostali zatrzymani i trafili do komisariatu.
Policjanci zabezpieczyli ponad 1100 litów substancji ropopochodnej oraz pompę z agregatem prądotwórczym. Jak się okazało 24 i 27-latek podejrzewani byli o kradzież paliwa, natomiast 41-latek chciał nabyć od nich kradzioną substancję. W wyniku kolejnych czynności policjanci zatrzymali jeszcze jednego mężczyznę, który również podejrzewany jest o kradzież paliwa. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za kradzież cudzego mienia, jak i paserstwo grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl