Jeleniogórscy policjanci zatrzymali sprawcę podpalenia, który chcąc spełnić groźby wobec rodziny mógł doprowadzić do tragedii na większą skalę. Inny mieszkaniec tego miasta doprowadził do wielomilionowych strat w marketach handlowych podpalając okoliczne kontenery na odpadki. W Sulikowie wpadł kierowca jadący pod wpływem alkoholu i narkotyków. W Lwówku Śląskim udało się odzyskać rowery elektryczne skradzione w Niemczech, a w Jeleniej Górze zatrzymany został złodziejski duet „sprzątaczy”.
- Około godziny 4:30 policjanci pojechali na zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z budynków wielorodzinnych w Jeleniej Górze na klatce schodowej doszło do pożaru. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 43-letni mężczyzna po wcześniejszych groźbach kierowanych pod adresem najbliższych, przed drzwiami swojego mieszkania, w którym przebywała jego żona wraz z 4 dzieci, podpalił suszarkę wraz z ubraniami. W wyniku tego zdarzenia ogień przeniósł się na drzwi, doszło do silnego zadymienia całego piętra, a związku z tym do zagrożenia życia i zdrowia nie tylko członków jego rodziny, ale też innych mieszkańców. W chwili zdarzenia w budynku przebywało 11 osób, które policjanci wraz ze strażakami ewakuowali. Mężczyzna uciekł i ukrywał się przed funkcjonariuszami w jednym z mieszkań, gdzie kilka godzin później został zatrzymany. 43-latek trafił już do policyjnego aresztu. Następnego dnia został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, gdzie przedstawiono mu zarzuty w tej sprawie. Za popełnione przestępstwa jeleniogórzanin odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet dożywocie. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
- Policjanci Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej w Jeleniej Górze w wyniku prowadzonych działań zatrzymali 46-letniego mężczyznę podejrzanego o zniszczenia mienia. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna podpalił w Jeleniej Górze w dwóch dyskontach spożywczych kontenery na śmieci, w wyniku czego w jednym z nich ogień przeniósł się na elewację oraz konstrukcję dachu sklepu powodując zniszczenie wyposażenia oraz towaru. Ponadto okazało się, że zatrzymany ma na koncie spalenie 3 innych pojemników na odpady. Swoim działaniem 46-latek spowodował straty w wysokości blisko 4,5 mln złotych. Policjanci powiadomieni o podpaleniach rozpoczęli poszukiwania osoby, która dopuściła się tych czynów. Zgromadzony materiał w tej sprawie pozwolił na wytypowanie, a następnie zatrzymanie kilka godzin po zdarzeniach 46-latka. Jeleniogórzanin usłyszał już zarzuty w tej sprawie, jednak nie potrafił wytłumaczyć logicznie, dlaczego to zrobił. Za zniszczenie mienia grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 24 kwietnia br. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek Prokuratury Rejonowej zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
- Policjanci ze zgorzeleckiej grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego podczas służby na terenie gminy Sulików zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Audi, który poruszał się z przyczepką. Podczas podjętych czynności okazało się, że 33-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego jest nietrzeźwy. Dodatkowo policjanci z uwagi na zachowanie mężczyzny zbadali go na zawartość narkotyków. Tester wykazał, że jest pod wpływem metamfetaminy. Ale na tym nie koniec przewinień kierującego, jak się okazało po sprawdzeniu w dostępnych bazach danych miał on sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz cofnięte decyzją starosty uprawnienia. Okazał się również osobą poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości celem odbycia kary pół roku więzienia. Zanim 33-latek trafił do aresztu, został ukarany za stan techniczny pojazdów, które trafiły na parking strzeżony. Teraz na wyrok za popełnione przestępstwa będzie oczekiwał za kratami. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
- Otrzymali zlecenie sprzątania domu i… „wyczyścili” go również ze sprzętu. Szybkie i profesjonalne działania funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, pozwoliły na odzyskanie mienia, które mieszkaniec gminy Kamienna Góra utracił niespełna dwa tygodnie temu. Jak się okazało, za tym przestępczym działaniem stał 33-letni mężczyzna, który wspólnie i w porozumieniu z 21-letnią kobietą, oboje mieszkańcy gminy Mieroszów, podczas wykonywania zlecenia sprzątania domu dokonali kradzieży mienia o wartości niemal 1500 złotych. Doświadczenie policjantów, zaprowadziło ich prosto do sprawców oraz odzyskanego w całości „wyniesionego” sprzętu. Mężczyzna oraz kobieta zostali zatrzymani. Doprowadzono ich do kamiennogórskiej jednostki, gdzie usłyszeli zarzuty. Sprawcom kradzieży, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
- Intensywna praca policjantów z Wydziału Kryminalnego, którzy wpadli na trop złodziei rowerów elektrycznych, doprowadziła do odzyskania jednośladów. Funkcjonariusze z lwóweckiej komendy we współpracy z niemieckimi mundurowymi przeprowadzili akcję na terenie powiatu słubickiego. W trakcie przeszukania wytypowanych miejsc ujawniono i zabezpieczono kilkanaście rowerów elektrycznych. Jednoślady pochodziły z kradzieży z terenu Berlina, Lubbenau oraz Görlitz. Ich wartość została oszacowana na 38 tysięcy euro. W trakcie tych działań policjanci zabezpieczyli również inne przedmioty pochodzące z kradzieżyin. zagęszczarkę, karty płatnicze oraz dokument tożsamości innej osoby. Ponadto pod jednym z adresów ujawniono osobowego opla, który po sprawdzeniu w bazach policyjnych okazał się być skradzionym w 2023 roku na terenie Belgii. Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn, których osadzono w policyjnym areszcie. 35 i 39-latek usłyszeli zarzuty kradzieży i paserstwa. Przestępczy duet może spędzić w więzieniu nawet 5 lat, ale o tym zadecyduje sąd.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl