- Kilka dni temu do policjantów z Bystrzycy Kłodzkiej zgłosiła się 19-letnia mieszkanka powiatu kłodzkiego, która powiadomiła funkcjonariuszy, że od ponad miesiąca jest uporczywie nękana przez swojego byłego partnera.
Z informacji uzyskanych od zgłaszającej wynikało, iż mężczyzna wysyłał do niej liczne wiadomości tekstowe, inicjował połączenia telefoniczne, chodził za nią i obserwował, przez co wzbudził u pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia oraz istotnie naruszył jej prywatność. Dodatkowo stalker w trakcie ostatniego kontaktu z kobietą popychał ją, szarpał za włosy, a przy tym wyzywał słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bystrzycy Kłodzkiej zatrzymali mieszkańca powiatu kłodzkiego, który uporczywie nękał swoją byłą partnerkę. 34-latek w chwili zatrzymania przez mundurowych był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty przestępstwa uporczywego nękania, znieważenia i naruszenie nietykalności cielesnej byłej partnerki. Swoje postępowanie tłumaczył tym, że nie mógł pogodzić się z odrzuceniem przez kobietę.
Prokuratura na wniosek Policji zastosowała wobec mężczyzny między innymi zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną. W świetle obowiązujących przepisów podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
- Policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Rudzie zostali powiadomieni o kradzieży kosmetyków w jednym ze sklepów na terenie powiatu kłodzkiego.
Okazało się, że mężczyzna zabrał z regału cztery buteleczki perfum, schował je pod kurtkę, a następnie – nie płacąc za nie – usiłował wyjść ze sklepu. Czujny pracownik ochrony zaważył zdarzenie, ujął sprawce kradzieży i odebrał skradziony towar o wartości około 1000 zł. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 36-latka. W wyniku przeprowadzonych czynności policjanci udowodnili zatrzymanemu, że tego samego dnia w dwóch innych sklepach ukradł słodycze oraz siekierę, powodując straty w wysokości około 400 zł. Policjanci odzyskali skradziony towar, który trafił do sklepów.
Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Jednak podejrzany odpowiadać będzie w ramach tzw. recydywy podstawowej, czyli sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane podejrzanemu przestępstwa w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Poprzez: KPP Kłodzko