Na początek tygodnia – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów związanych z terenem powiatu ząbkowickiego, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w gazetach i portalach internetowych. Do lokalnej subiektywnej „prasówki” dodajemy interesujące artykuły o tematyce samorządowej z mediów regionalnych lub ogólnopolskich.
Doba (23.08.2019) informuje o „szansie na sukces” wokalny młodego ząbkowiczanina.
11-letni Adaś Bartkiewicz z Ząbkowic Śląskich wystąpił w pierwszej edycji „Szansy na sukces dla dzieci”. Odcinek z jego udziałem będzie można zobaczyć już 22 września w TVP2. Zdolności wokalne Adama Bartkiewicza mieszkańcy powiatu mogli podziwiać podczas wielu występów i konkursów w Ząbkowicach Śląskich i okolicy. Chłopiec pochodzi z uzdolnionej muzycznie rodziny: jego rodzice prowadzą Szkołę Muzyczną Casio, znaną ze wspaniałych muzycznych przedstawień i koncertów. Także siostra Adama, Wiktoria ma piękny głos i chętnie występuje na scenie. Chcąc rozwijać swój talent i zdobywać kolejne doświadczenia 11-latek wziął udział w castingu do programu The Voice Kids. – Dostał się do pierwszych 500 najlepszych głosów w Polsce, jednak kolejnego etapu nie udało się przejść – mówi Agnieszka Bartkiewicz, mama chłopca. Adaś nie poddał się, ale jeszcze bardziej przyłożył do pracy i próbował dalej. – Sam zdecydował, że jedzie silniejszy na kolejny casting wakacyjny, tym razem do Szansy na sukces pierwszej edycji programu dla dzieci. Z 1200 osób dostało się 27 najlepszych głosów w Polsce, w tym Adaś i jego siostra Wiktoria. W półfinałach Wiki odpadła jednak, a był to odcinek z Majką Jeżowską – opowiada mama zdolnego rodzeństwa. Adasiowi udało się dojść do finału. Utworem „Zacznij od Bacha” Zbigniewa Wodeckiego oczarował jurorów. 22 września w TVP2 wyemitowany zostanie odcinek z zespołem Papa D. z udziałem Adama Bartkiewicza! Zachęcamy do oglądania!
Express Miejski (23.08.2019) odnotowuje otwarcie nowego obiektu rekreacyjnego dla dzieci w Złotym Stoku.
Od czwartku mieszkańcy Złotego Stoku mogą korzystać z nowego placu zabaw, siłowni zewnętrznej oraz ścieżki zdrowia, które powstały przy ul. Wolności na tzw. „Humlu”. Przedsięwzięcie zostało zrealizowane w ramach projektu pn. „Budowa placu zabaw, siłowni zewnętrznej i ścieżki zdrowia przy ul. Wolności w Złotym Stoku” w ramach dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020 za pośrednictwem Lokalnej Grupy Działania „Qwsi”. Na placu zastosowano zarówno standardowe rozwiązania, wykorzystywane przy instalacji tego typu obiektów, jak i innowacyjne w powiecie ząbkowickim: aeroskate oraz skysurf. Dzięki utworzeniu siłowni zewnętrznej oraz ścieżki zdrowia, z całego kompleksu będą mogły korzystać osoby w różnym wieku. Całość placu została ogrodzona, a dodatkowo jeszcze w tym roku, przewiduje się zainstalowanie monitoringu. Całkowity koszt zadania wyniósł 481 290 zł przy dofinansowaniu w wysokości 190 890 zł.
Gazeta Ząbkowicka (7.08.2019) podtrzymuje temat historii zamku w Ciepłowodach.
Rycerska warownia w Ciepłowodach posiada niezwykłą historię. Władali nią przedstawiciele rodu von Seylitz, a w XVIII i XIX wieku rodziny von Schweinichen, czyli po prostu Świnków. Pisze o tym historyk Kamil Pawłowski. W 1577 roku członkowie rodziny von Seydlitz sprzedali wieś Wolframowi von Rothkirch und Panthen. W rękopiśmiennej kronice Ząbkowic Śląskich, autorstwa Martina Koblitza, znajdujemy bardzo ciekawą informację. Wspomina on mianowicie, że w tym czasie rodzina von Rothkirch była również właścicielem Kubic (obecnie Bobolice), gdzie miejscowy kościół znajdował się w bardzo złym stanie. Prawdopodobnie właśnie z tego powodu Wolfram von Rothkirch miał wykorzystać „ściany [chodzi najwyraźniej o kamień – przypis autora] tegoż kościoła do budowy swojego zamku w Ciepłowodach”. Z tego czasu pochodzić ma północna część zamkowego skrzydła oraz przylegająca od południa do wieży przybudówka. J. Eysymontt wspomina, że izby w tej części nakrywały sklepiania kolebkowe z lunetami oraz sklepienia krzyżowe. Dziś informacje te są nie do potwierdzenia, gdyż ta część zamku znajduje się w kompletnej ruinie. W okresie pustoszącej teren Śląska wojny trzydziestoletniej (1618–1648) zamek ominęły oblężenia, jednak był on częstym miejscem zabaw stacjonujących we wsi dowódców i ich wojsk. Jako przykład możemy podać fakt, że w dniach 1–4 kwietnia 1647 r. stacjonował tu ze swoimi wojskami hrabia Raimondo Montecuccoli. Na początku XVIII wieku zamek znajdował się w bardzo złym stanie. W 1722 r. miejscowe dobra zakupił wrocławski kupiec Karl Anton von Schreyvogel. W dokumencie sprzedaży można znaleźć interesujące informacje. Zaznaczono mianowicie, że gdyby w pozostałościach lub w wale tutejszego zamku odnaleziono jakieś wartościowe przedmioty, kontrahenci powinni porozumieć się w tej sprawie (bona fi de). W wyniku małżeństwa Anny Karoliny von Schreyvogel z Georgiemvon Schweinichenem zamek prawie do połowy XIX wieku stał się własnością rodziny jej męża. Przyjąć należy, że to właśnie za sprawą rodziny von Schweinichen w drugiej połowie XVIII wieku zamek zaczęto przekształcać w rezydencję. Z tego czasu pochodziła nieistniejąca już dziś brama dziedzińca zamkowego, schody przywieżowe oraz podział wieży na cztery izby. Wtedy także pokryto wieżę nowymi tynkami oraz zniwelowano część sytemu obronnego, niszcząc fosę i wały, wyznaczając dzięki temu nowy wjazd na teren zamku. O przystosowaniu zamku na cele typowo mieszkalne wspomina w swojej pracy z 1785. Warto wspomnieć, że Georg von Schweinichen był synem Georga Wilhelma von Schweinichen i jego żony Helene Elisabeth z domu von Seydlitz und Ludwigsdorf (urodzonej w Ciepłowodach w 1689 roku), córki poprzedniego właściciela wsi Joachima Sigismunda von Seydlitz und Ludwigsdorf. Georg von Schweinichen chorował na artretyzm i zmarł 10 marca 1767 roku w wieku 41 lat. Po jego śmierci zarządem nad dobrami zajęła się jego żona Anna Karolina. Dbała ona również o edukację swoich synów. Zmarła 14 czerwca 1795 roku w wieku 62 lat, po 7 latach choroby. Wcześniej jednak, 2 lutego 1793 roku, sprzedała majątek Ciepłowody wraz z Zakrzowem za 120 tysięcy talarów swojemu synowi Ferdynandowi von Schweinichen, urodzonemu 8 lutego 1767 roku w Ciepłowodach. Ferdynand pojął za żonę Beatę Wilhelminę von Tschirschky und Bögendorff pochodzącą z Domanic, gdzie jej rodzina władała tamtejszym majątkiem.
Rzeczpospolita (22.08.2019) informuje o wdrażaniu nowoczesnego systemu gospodarki śmieciowej w Wałbrzychu.
T‑Mobile Polska podpisał pierwszą umowę dotyczącą budowy rozwiązań inteligentnych dla miast w obszarze tzw. waste management. Firma przygotuje inteligentny system zarządzania odpadami w Wałbrzychu. System T‑Mobile ma mierzyć poziom wypełnienia za pomocą wiązki ultradźwiękowej oraz temperaturę w pojemniku. To pozwoli na wczesne wykrycie ewentualnego zagrożenia pożarowego. Na podstawie zmian w poziomie wypełnienia poszczególnych pojemników algorytm ustali z kolei, kiedy określone pojemniki będą wymagały opróżnienia. – Dzięki ewidencji kontenerów, raportom dostępnym na żądanie i widocznej dla zarządzających systemem, interaktywnej mapie miasta możliwe będzie zoptymalizowanie funkcjonowania gospodarki komunalnej Wałbrzycha. System sam zaproponuje możliwie najkrótsze trasy pojazdów odbierających odpady, łącząc jedynie te lokalizacje, w których kontenery wymagają opróżnienia – opisuje swoje rozwiązanie operator telekomunikacyjny. Dodatkowo, na podstawie danych z czujników, system automatycznie rozpozna, gdy konkretny pojemnik będzie przewrócony, co więcej, zaalarmuje o nieautoryzowanych opróżnieniach i kradzieżach. System inteligentnego zarządzania odpadami obejmie w pierwszej kolejności około 150 czujników działających w oparciu o tzw. technologię NBIoT. T‑Mobile zamontuje je w kontenerach na terenie całego miasta. Realizacja tego zlecenia jest częścią projektu nowoczesnej zautomatyzowanej sortowni śmieci zarządzanej przez Miejski Zakład Usług Komunalnych. – Wizja inteligentnych miast staje się faktem. Inteligentny system zarządzania odpadami to dla wałbrzyskiego MZUK nie tylko konkretne oszczędności, ale i działania korzystnie wpływające na ochronę środowiska, a to przecież jedno z kluczowych wyzwań naszych czasów. Poważne skutki zmian klimatu dla przyrody, ludzi i firm są widoczne już dziś, dlatego działania dotyczące jego ochrony powinny być integralną częścią każdego zrównoważonego modelu biznesowego – komentuje Andreas Maierhofer, prezes T‑Mobile Polska. NB-IoT to technologia radiowa z zakresu LPWAN (ang. Low Power Wide Area Network) dedykowana urządzeniom Internetu Rzeczy, czyli komunikacji urządzeń. Największe zalety NB-IoT to większa efektywność w zakresie ilości przesyłanych danych, wysoka penetracja zasięgu wewnątrz budynków, możliwość połączenia w jeden system nawet kilkudziesięciu tysięcy urządzeń, a z punktu widzenia urządzenia końcowego kluczową zaletą jest wysoka żywotność baterii (pozwalająca na działanie urządzenia bez ładowania i dostępu do prądu nawet do 10 lat).
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez E-MAIL: [email protected] – zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.
